O zorganizowanie takich szaf wnioskowała Aleksandra Szczepaniak z Młodej Lewicy, odwołując się do podobnych inicjatyw realizowanych w innych miastach. Działanie ma na celu dbanie o środowisko. Chodzi o to, żeby niepotrzebne oprawy znicza trafiły do znioczodzielni zamiast do śmietnika. Z tego miejsca osoba potrzebująca, która nabyła jednie nowy wkład, może zabrać oprawę znicza i wykorzystać go ponownie. Biorąc pod uwagę wzrost cen zniczy, osoby mniej zamożne dzięki zniczodzielniom będą miały szanse na godne upamiętnienie swoich bliskich spoczywających na nekropoliach.
- Dzięki uprzejmości zarządcy cmentarzy uzyskaliśmy zgodę na próbne postawienie trzech zniczodzielni. Naszą wspólną ideą jest promowanie ekologicznych zachowań i ponownego wykorzystania rzeczy, w tym przypadku zniczy, które bez problemu mogą jeszcze być wykorzystane
- mówi prezydent Gniezna Tomasz Budasz.
Same zniczodzielnie to szafy, które wcześniej służyły na odzież roboczą. Pracownicy Zakładu Zieleni Miejskiej je odnowili i umieścili dodatkowe półki. Stanęły przy trzech gnieźnieńskich nekropoliach: cmentarz św. Piotra – przy schodach, cmentarz św. Krzyża – przy głównej bramie, cmentarz św. Wawrzyńca - przy wejściu od ul. Kadłubka.
W ramach współpracy za porządek przy zniczodzielniach w czasie ich funkcjonowania będzie odpowiedzialna administracja cmentarzy. Już teraz pragniemy apelować do wszystkich użytkowników zniczodzielni, aby również dbali o porządek w ich otoczeniu.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
