Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno: Groźny wypadek na ul. Cymsa. Kierowca zdemolował posesję! [FOTO]

Łukasz Cieśliński, Paweł Brzeźniak
Uderzył w budynek. Obok przybudówki znajduje się sypialnia, w której śpią właściciele
Uderzył w budynek. Obok przybudówki znajduje się sypialnia, w której śpią właściciele
Dzisiaj w nocy na ulicy Cymsa doszło do niebezpiecznego wypadku. Kierowca (najprawdopodobniej opla omegi) wjechał z impetem na ogród i zatrzymał się na domu!

Do wypadku doszło około 1.30 w nocy z piątku na sobotę. Kierowca, jadąc bardzo szybko, nie wyrobił się na zakręcie i ścinając drzewo, wleciał w ogrodzenie, demolując je i uderzył w budynek. Niewykluczone, że był pod wpływem alkoholu.
Budynek znajduje się na zakręcie przy ulicy Cymsa. Zamieszkuje go starsze małżeństwo. Samochód - najprawdopodobniej opel omega - uderzył w przybudówkę. Gdyby uderzył metr dalej, wpadłby najprawdopodobniej do sypialni, w której na ogół nocują właściciele.

Kierowca był na tyle zdesperowany, że niszcząc ogród, zawrócił i próbował wyjechać z posesji tą samą drogą. Płot był zdemolowany, więc próba nie udała się. Zdecydował się więc na próbę ucieczki przez betonowy płot z drugiej strony. Zdemolował betonowy mur i wydostał się na drogę. Uciekł z miejsca zdarzenia,

Z naszych informacji wynika, że samochód, którym prowadził kierowca, to opel omega. Na miejscu zostały zabezpieczone ślady wypadku. Najprawdopodobniej udało się ustalić numery rejestracyjne pojazdu.

Na szczęście w chwili zdarzenia właścicieli domu nie było. - Teście wyjechali. To starsi ludzie. Dobrze, że ich nie było, bo mogłoby coś im się stać, albo z powodu takiego wypadku dostaliby zawału - mówi nam zięć właścicieli.

– Drzewo z chodnika zostało przez niego "zabrane" i znalazło się na naszym podwórku. Zniszczony został betonowy płot – stamtąd auto wyjechało. To aż niemożliwe, żeby osobówką coś takiego zrobić. On chyba pędził z 200 km/h ˜– przyznaje pan Stanisław, który twierdzi, że policja zatrzymała sprawcę tego zatrzymania. – W poniedziałek pójdziemy na policję i na pewno dowiemy się więcej.

– Policja powinna zastawić ten teren, jakoś zabezpieczyć, ale nic nie zrobili. Powiedzieli nam, że jak ktoś będzie chciał coś ukraść, to wtedy mamy ich wezwać. Tu był podobno taki huk, że szok – mówi pani Ewa.

– Zniszczona jest siatka, murek, drzewka, uszkodzony jest dom. Straty na pewno są duże. Co najmniej kilka tysięcy złotych – zapewnia sąsiad pani Ewy i pana Stanisława.

Do sprawy wrócimy.

Zobacz zdjęcia z tego zdarzenia!

O tym, co wydarzyło się na ulicy Cymsa, jako pierwszy poinformował Was portal www.gniezno.naszemiasto.pl

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto