Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno: happening Teatru Fredry rozpętał burzę!

Paweł Brzeźniak
mat. Teatru Fredry/Dawid Stube
W ramach happeningu zorganizowanego przez Teatr Fredry, trzy dziewczyny w strojach muzułmańskich uczestniczyły w mszy świętej w katedrze i przyjęły komunię świętą. Przesadziły?

W niedzielę na ulicach naszego miasta odbył się happening związany z warsztatami, które zorganizował Teatr Fredry w Gnieźnie. Akcja wprost uderzała w stereotypy, które są obecne w polskim społeczeństwie. I tak, jedna z dziewczyn, przebranych za czarnoskórą kobietę, miała tabliczkę informującą o tym, że jest brudna i lubi banany. Inna, która wcieliła się w postać cyganki, napisała, że kradnie i ma dużo dzieci. Natomiast chłopak, który przebrał się za Żyda, dopisał, że rządzi światem, zjada noworodki i ma duży nos.

Zobacz fotorelację z happeningu Teatru Fredry TUTAJ
Przed rozpoczęciem akcji, jej uczestnicy, uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, przeszli przez centrum miasta, aż dotarli do katedry, gdzie o 10:15 rozpoczęła się msza święta. Trzy dziewczyny, przebrane za muzułmanki, usiadły pośród innych wiernych. Dalszy ciąg wydarzeń opisuje ks. kan. Jan Kasprowicz, proboszcz parafii archikatedralnej w Gnieźnie.:- Byłem trochę zaskoczony. Te osoby siedziały w trzecim czy czwartym rzędzie od tyłu. Miały złożone ręce, a po mszy świętej podeszły przed prezbiterium, uklęknęły i z głowami skierowanymi w stronę posadzki trwały tak przez kilka minut. Nic nie przeszkodziło w liturgii. Nie będziemy nikogo wyrzucać z kościoła, dlatego, że ubrał się w inny strój - mówi proboszcz. - Niektórzy uważają, że to jest „nie wiadomo co”. Te osoby do nikogo się nie odzywały, nie potraktowały liturgii pokracznie - dodał ks. kan. Jan Kasprowicz.

Oprócz samego uczestnictwa w mszy świętej, kobiety przebrane w muzułmańskie stroje przyjęły także komunię świętą i przeszły pod pomnik Bolesława Chrobrego. Całość została sfotografowana przez organizatorów akcji, a zdjęcia znalazły się w gablocie przed Teatrem Fredry.

Tuż po tych wydarzeniach rozpętała się burza, a wiele osób zaczęło sypać gromy w stronę dyrekcji teatru, która wydała oświadczenie w tej sprawie:

"W odpowiedzi na zainteresowanie mediów oraz potencjalne kontrowersje związane z realizowaną przez Teatr Fredry w dn. 13-15 maja br. II edycją projektu Restart - Łańcuch Sztuki, pod opieką Mistrza Rezydenta - dr. hab. Barbary Hanickiej oraz dr. hab. Łukasza Gajdzisa – Zastępcy Dyrektora Teatru, oświadczamy co następuje:

I edycja projektu ReStart realizowana od października do grudnia 2015 r. z funduszy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, obejmująca warsztaty edukacyjne dla młodzieży gimnazjalnej i licealnej prowadzone przez wybitnych artystów teatru, spotkała się z dużym uznaniem uczestników, ich rodziców oraz obserwatorów. Podstawowym założeniem merytorycznym projektu było danie szansy młodzieży z Gniezna oraz regionu na spotkanie z wybitnym artystą a także konfrontacja z trudnym, często też i niewygodnym tematem społecznym, takim jak np. płeć, ciało/piękno, holocaust, śmierć. Sukces pierwszej odsłony ReStartu zaowocował akceptacją i uznaniem MKiDN, które również w tym roku, przyznało Teatrowi grant w wysokości 61 tys. zł w ramach priorytetu „edukacja kulturalna”, na kolejną, zakładającą pięć projektów, edycję. Tym samym Teatr ma poczucie, iż projekt ten jest istotny społecznie i kulturotwórczo, a także wpisuje się w cele i perspektywę polityki kulturalnej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego oraz MKiDN do roku 2020.

Teatr z dużym pietyzmem i starannością przygotował się do realizacji tegorocznego wydarzenia. Udało się nam, mimo jej licznych zajętości i obowiązków, zaprosić do udziału w projekcie dr. hab. Barbarę Hanicką, wybitną scenografkę, współtwórczynię największych sukcesów Teatru Narodowego pod dyrekcją Jerzego Grzegorzewskiego, a także wykładowcę Wydziału Reżyserii PWST w Krakowie.

Punktem wyjścia dla warsztatów edukacyjnych był gorący i wzbudzający również w Polsce różnorodne emocje, temat azylantów politycznych. Projekt rozpoczęło podejmujące ten temat prapremierowe czytanie performatywne dramatu Sylvaina Levey`a „Tyle o Alicji”. Podczas dwudniowych warsztatów z p. Hanicką ich uczestnicy analizowali prace twórcze dotykające problemu uchodźców, autorstwa wybitnych artystów, takich jak m.in: Eugene Atget, Patricia Ruiz Bagon`s, Banksy, Jason de Cairesa Taylor. Celem warsztatów była przede wszystkim zmiana perspektywy, z której postrzegamy dziś imigrantów, czyli odejście od odbierania ich jako bezimiennego tłumu i próba dotarcia do ich jednostkowych uczuć, spojrzenie na konkretnego człowieka jako na odrębną istotę posiadają uczucia, potrafiącą kochać, wymagającą pomocy i zrozumienia odrębności jej kultury. Efektem finalnym warsztatów były działania performatywne, ambientowe, badające obcość i wykluczenie społeczne ze względu na rasę, wyznanie, przekonania polityczne, światopogląd. „To dlatego inni są tacy, jacy są, bo ja jestem, jaka jestem” mówi główna bohaterka dramatu, będącego inspiracją dla działań warsztatowych. Uczestnicy warsztatów zapragnęli przekonać się bezpośrednio na samych sobie, co to znaczy być odrzuconym, nosić piętno obcego, nieakceptowanego przez większość. Uczestnictwo w finale warsztatów, który odbywał się 15 maja w różnych częściach miasta, w tym również w Katedrze Gnieźnieńskiej, miało charakter dobrowolny, improwizowany, a tym samym nie odtwarzało wcześniej przygotowanego i zapisanego scenariusza. W zamierzeniu miało być rezultatem pracy własnej uczestników. Prowadząca warsztaty dr B. Hanicka była obecna podczas wszystkich działań, ponadto do dyspozycji młodzieży od pierwszego dnia zajęć pozostawał profesjonalny psycholog – terapeuta.

Dyrekcja Teatru pragnie poinformować, iż intencją warsztatów nie było prowokowanie, epatowanie innością, odmiennością czy też obraza czyichkolwiek uczuć religijnych.

Wyrażamy ubolewanie, że nasze działania zostały przez niektóre osoby niewłaściwie zinterpretowane. W pełni szanujemy uczucia i przekonania wszystkich ludzi, a także prawo do ich wyrażania. Jednakowoż sądzimy, że spontaniczny gest młodych był im w jakiś sposób w tym momencie potrzebny, przyczynił się do rozbudzenia ich wewnętrznej wrażliwości zwłaszcza że spotkał się z sympatią i zrozumieniem wielu osób".

Jak dowiedzieliśmy się od ks. Zbigniewa Przybylskiego, rzecznika Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie, do tej pory nie wpłynęły żadne informacje dotyczące zakłócenia niedzielnej mszy św. sprawowanej w katedrze gnieźnieńskiej. - Wszelkie wydarzenia, które mają odbyć się w katedrze, a które nie są bezpośrednio związane z liturgią, wymagają zgody Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie. Teatr im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie nie zwrócił się do Kurii z żadną prośbą dotyczącą prowadzonego przez siebie happeningu. Performance, który odbył się w katedrze bez wiedzy i zgody Kurii, nie licował z powagą tej świątyni oraz z toczącą się w niej liturgią i nie powinien mieć miejsca w przestrzeni sakralnej - powiedział rzecznik.

Do sprawy odnieśli się m.in. "Gnieźnieńscy Patrioci", którzy na Facebooku napisali: " Uznajemy tę sytuację za zupełnie groteskową i przede wszystkim współczujemy wszystkim zgromadzonym tego dnia w Katedrze, którzy skazani byli na oglądanie takiego "przedstawienia" zgotowanego przez uczestników warsztatów organizowanych przez Teatr im. Aleksandra Fredry. Zabawne, że ci, którzy tak walczą o tolerancję dla wszelkich "innych" nie tolerują "swoich" i kierują się nienawiścią do wiary większości społeczeństwa.

Uczestnikom warsztatów chyba jednak nie do końca podobało się w Katedrze, bo przecież nie doświadczyli tak wyczekiwanych reakcji i nikt ich z niej nie wyrzucił. Może to i szkoda, bo świątynia to nie miejsce na tanie i żałosne "performensy".

Zdjęcie, które załączamy znajduje się na gablocie Teatru, który najwidoczniej jest dumny ze swych działań. Jednocześnie oświadczamy, że nie jesteśmy przeciwko żadnej instytucji kultury - z zasady jest zupełnie przeciwnie. Nie jesteśmy jednak w stanie pozostawić bez odpowiedzi działań dyrekcji, które naszym zdaniem wykraczają poza wszelkie granice. Teatr w takim mieście jak Gniezno powinien służyć życiu społecznemu i przyciągać do siebie mieszkańców, a nie je burzyć".

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto