Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno: II Królewski Festiwal Artystyczny - Piotr Wiśniewski o tym, co będzie się działo!

Paweł Brzeźniak
Na zdjęciu Piotr Wiśniewski, dyrektor Festiwalu
Na zdjęciu Piotr Wiśniewski, dyrektor Festiwalu Dawid Stube/Agencja Fotostube
O inicjatywie, jaką jest II Królewski Festiwal Artystyczny, z dyrektorem przedsięwzięcia, Piotrem Wiśniewskim, rozmawia Paweł Brzeźniak

Jaka jest główna idea przyświecająca wydarzeniom związanym z festiwalem?

Piotr Wiśniewski: Królewski Festiwal Artystyczny to przede wszystkim promocja Gniezna jako miasta królów.
Ta idea jest realizowana i wspierana w ciągu wielu lat przez lokalne instytucje i organizacje. Mam tutaj na myśli m.in. wystawy, czy też bardzo popularny w Gnieźnie, ale i w całej Polsce żużlowy turniej o koronę Bolesława Chrobrego, pierwszego króla Polski. To wszystko, wraz z naszym festiwalem, ma jeden, wspólny mianownik. Nasza inicjatywa łączy w sobie wiele dziedzin kulturalnych, które my określiliśmy jako sześć stanów skupienia. Należą do nich: fotografia, film, muzyka, literatura, sztuki plastyczne oraz teatr.

Po raz kolejny w program festiwalu aktywnie włącza się wiele organizacji i osób, którym zależy na promocji tej imprezy.

Piotr Wiśniewski:Tak, zaprosiliśmy do współpracy wiele podmiotów, które dzięki doskonałym pomysłom ubogacają Królewski Festiwal Artystyczny. Z naszej strony umożliwiamy im działalność tworząc odpowiednie zaplecze finansowe i organizacyjne. Nie są to środki takiej wysokości jak w zeszłym roku, ale dzięki temu, że wiele punktów programu uda się zrealizować za bardzo niskie pieniądze, a czasem wręcz bezpłatnie, festiwal może dalej istnieć, być realizowany i rozwijany. O tym najlepiej świadczy fakt, iż mamy więcej dni festiwalowych, bo aż sześć, które nawiązują do stanów skupienia. Od początku roku ogłosiliśmy nabór pomysłów, przez co dziś możemy powiedzieć, że festiwal rozrósł się ku uciesze wszystkich. To świadczy jak płodnym miejscem festiwalowym jest Gniezno.

W ramach festiwalu ponownie zawitają do Gniezna znane postacie polskiego życia artystycznego, pośród których należy wymienić prof. Roberta Bartela z Poznania.

Piotr Wiśniewski:Prof. Bartel miał już okazję gościć w zeszłym roku w naszym mieście, kiedy to miał swoją własną instalację artystyczną na Rynku. Dzięki dofinansowaniu ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w ramach programu „Lutosławski 2013 - Promesa”, prof. Bartel zrealizuje kolejny projekt autorski pt. „Muzyczne okrasy”, do którego zaprosił zarówno wychowanków szkoły muzycznej w Gnieźnie jak i młodzież utalentowaną artystycznie. Współpraca tych dwóch grup przyniesie zapewne bardzo ciekawy efekt, bowiem będziemy mieli do czynienia z niezwykłą aktywnością plastyczną jak i wyjątkową wrażliwością muzyczną w wykonaniu dzieci. Wszystko to będzie do zobaczenia w Dolinie Pojednania w ramach projektu „Artystyczna Dolina”.

Nie będzie to jedyna inicjatywa skierowana do najmłodszych.

Piotr Wiśniewski:Absolutnie. Dzięki wspaniałej współpracy z pracownikami lokalnych instytucji i organizacji, w tym m.in. z Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna, wygląda to tak wspaniale. Pragnę nadmienić, że w tym roku mamy osobny plakat promujący festiwal dla dzieci. Swego rodzaju ciekawostką jest fakt, iż rysunek króla z plakatu został naszkicowany przez podopiecznego Szkoły Podstawowej nr 5 w Gnieźnie. Chcieliśmy, aby to właśnie najmłodsi byli twórcami plakatu. Poza warsztatami plastycznymi, literackimi, muzycznymi i innymi, jest jeszcze wspomniana już przeze mnie Dolina Pojednania, która zostanie przekształcona artystycznie na czas festiwalu. Na co dzień, jest to piękne miejsce, wymarzone do takich przedsięwzięć, ale trochę niezauważane. Zależy nam na tym, aby najmłodsi, najlepiej wspólnie ze swoimi rodzicami, przez kilka godzin uaktywnili się artystycznie. Mam nadzieję, że w tym roku, w odróżnieniu do poprzedniego, pogoda nam dopisze. Trzeba mieć troszeczkę szczęścia – na to liczymy.

II Królewski Festiwal Artystyczny to otwarcie się tak naprawdę na wszystkie pokolenia.

Piotr Wiśniewski:Tak, bo chcemy zachęcić do udziału w naszej imprezie jak największą liczbą ludzi. Jestem przekonany, że każdy znajdzie coś dla siebie. Zresztą, mamy bogatą ofertą nie tylko dla różnych pokoleń, ale także dla różnych, czasem bardzo skrajnych zainteresowań. Każdy będzie mógł być na bieżąco z realizowanymi wydarzeniami, bowiem po raz kolejny przygotowaliśmy akcję „Ostempluj kulturę”, w której każdy będzie mógł otrzymać przewodnik z miejscem na przybicie pieczątek na miejscu danej inicjatywy. Przewodniki będą dostępne m.in. w Miejskim Ośrodku Kultury, Bibliotece Publicznej czy też w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych. Każdy, kto zbierze ponad 15 pieczątek, otrzymają królewską nagrodę - tak jak przystało na Królewski Festiwal Artystyczny.

Jednym z najważniejszych elementów festiwalu jest wystawa „Moja pierwsza” na Rynku, w której jako autorzy zdjęć jak i osoby, które zdecydowały się pozować, wystąpili dziennikarze „Gnieźnieńskiego Tygodnia” jak i fotoreporterzy współpracujący z naszą redakcją.

Piotr Wiśniewski:Tak, zaprosiliśmy wielu mistrzów obiektywu i mamy ich aż jedenastu. Temat był trudny, bo autorzy odwołali się do wspomnień mieszkańców Pierwszej Stolicy Polski. Chodzi o pierwszą miłość, pierwsze miłe wspomnienie, pierwszy wyjątkowy przedmiot, jaki posiadamy. Tematyka jest bardzo szeroka i dowolna. Fotografie niezwykle przewrotnie traktują temat, czasem bardzo intymnie, bądź też nader zaskakująco. Spodziewam się równie dużego albo i większego zainteresowania tą twórczością jak w przypadku zeszłorocznej wystawy „Gnieźnianie A.D. 2012”. Jedna jak i druga ekspozycja ma promować Gniezno jako Pierwsza Stolicę Polski. I tutaj powracamy do początku naszej rozmowy, kiedy mówiłem o idei całego festiwalu.

Czy wystawę będzie można zobaczyć również poza Gnieznem?

Piotr Wiśniewski:W planach jest wysłanie ekspozycji do wielu ośrodków kulturalnych w Polsce. Wracając do fotografii, to trzeba przyznać, że każdy z nas mógłby w nich powiedzieć coś indywidualnie, co będzie niepowtarzalnie, ale wszyscy mamy jedną rzecz wspólną i niezbywalną – Gniezno jako Pierwsza Stolica Polski. Wobec tego, chcemy wytworzyć w Polakach swoisty ładunek emocjonalny, na który będzie składało się wspomnienie owej „pierwszej rzeczy” wraz z Gnieznem jako Pierwszą Stolicą Polski.

Dziękuję za rozmowę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto