Gniezno. Jaka przyszłość czeka tereny po dawnej cukrowni?

Obszary położone pomiędzy ul. Wrzesińską, ul. Kokoszki i ul. Grabskiego od lat pozostają niezagospodarowane. Od czasu zamknięcia gnieźnieńskiej cukrowni koncern Pfeifer & Langen, właściciel terenu, przeznaczył go pod zabudowę przemysłową, jednak ostatecznie obszar i położone na nim zabudowania uległy stopniowej rozbiórce i degradacji, a następnie zarastaniu.
JAK WYGLĄDAJĄ OBECNIE TERENY PO CUKROWNI MOŻNA ZOBACZYĆ TUTAJ
W ciągu ostatnich lat trwały starania o zmianę przeznaczenia terenów po dawnym zakładzie. W porozumieniu z właścicielem terenu zmieniono je we wschodniej części od ul. Wrzesińskiej do zbiorników wodnych.
Na wtorkowym spotkaniu w Starym Ratuszu nastąpiło wyłożenie projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Według nowych ustaleń wydzielony obszar trafi pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną (na północy), mieszkaniową wielorodzinną lub usługową oraz obiektów produkcyjnych, składów i magazynów (część południowa przy ul. Kokoszki).
W planie uwzględniono także obiekt sportowy, przedłużenie istniejących ulic oraz niewielkie strefy zieleni. Zachodni obszar, nieuwzględniony w projekcie nie zmienił swojego charakteru i pozostanie dalej w stanie obecnym.

- Takie przekształcenie jest zgodne z oczekiwaniami właściciela większości tego terenu, który przez lata nie miał możliwości zagospodarowania go w sposób przemysłowy, stąd pojawiła się taka konieczność. Pozostała część tego terenu, czyli prowadzone na tym terenie działalności, między innymi edukacyjna, usługowa i produkcyjna, pozostają na dotychczasowych zasadach. Projekt planu sporządzany jest przez zewnętrzny zespół projektowy - mówił Krzysztof Gała z Wydziału Architektury i Urbanistyki w Urzędu Miejskiego.

Na wtorkowym spotkaniu każdy z mieszkańców mógł zapoznać się bezpośrednio z wyłożonym projektem planu zagospodarowania przestrzennego i wziąć udział w dyskusji na jego temat. Do Starego Ratusza przybyło jednak tylko kilkoro mieszkańców, a swoje uwagi postanowił ogłosić tylko jeden z nich.
Mieszkaniec ul. Polnej zastrzeżenia kierował do wytyczonej wysokości budynków w północnej części wytyczonego obszaru. Zabudowa do wysokości 14 metrów, położona na kilkumetrowej skarpie miałaby jego zdaniem źle wpływać na posesje przy wspomnianej ulicy poprzez m in. zacienienie w okresie zimowym. Pojawiły się także drobne uwagi o ewentualny charakter przyrodniczy terenu po dawnej cukrowni.

Mieszkańcy, którzy mają uwagi i zastrzeżenia co do zaprezentowanego projektu, mogą zgłosić je drogą mailową na skrzynkę elektroniczną Urzędu Miejskiego w nieprzekraczalnym terminie do 14 sierpnia.
Projekt można obejrzeć na stronie **Urzędu Miejskiego**