Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno: mali powstańcy z naszego podwórka [FOTO]

Paweł Brzeźniak
Natalia Ciesielska/Pracownia Granaty
„Mali powstańcy” i „Białe kokardy” to dziecięce grupy z Gniezna, które od kilku lat upamiętniają ważne historyczne rocznice. To świetna lekcja o naszej przeszłości!

Historia grupy sięga właściwie 2012 roku, kiedy to postanowiono po raz pierwszy uczcić w Gnieźnie rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. – Odwiedziliśmy wtedy panią Kłos - uczestniczkę powstania i wraz z harcerzami wzięliśmy udział w uroczystościach pod pomnikiem poległych harcerzy. Mój syn wcielił się wtedy w rolę małego powstańca. Rok później w raz z Damianem Weberem i grupą Dragoner 1918 rozpoczęliśmy akcję upamiętniania Powstania na ulicach – przyznaje Ramzes Temczuk, opiekun grupy. – W zeszłym roku ogłosiliśmy na Facebooku, że poszukujemy dzieci, które wzięłyby udział w tym przedsięwzięciu. Zgłosiło się dziesięciu chłopców. Na próby dotarło pięciu, Przez miesiąc intensywnie ćwiczyli. To może brzmi tak sobie, ale trzeba pamiętać, że oni zostawili wtedy grę w piłkę, plażę i inne przyjemności i szli ćwiczyć musztrę i maszerowali mimo panującego upału. To było coś, co przekonywało mnie że warto „inwestować” w tą grupę – opowiada Ramzes Temczuk.

Wtedy do grupy dołączyły śpiewające dziewczynki. Na początku trzy, ostatecznie zostały dwie. – Chłopcy i dziewczynki mają nieco inne zadania. Dziewczynki ćwiczą śpiew a chłopcy w tym czasie musztrę, maszerują, ćwiczą komendy i wojskową etykietę.– Zarówno mój syn, jak i moja córka biorą udział w tych zajęciach. Nasza współpraca rozpoczęła się 1 sierpnia, kiedy moja córka Zosia wyszła z inicjatywą zaśpiewania piosenki z okazji obchodów wybuchu Powstania Warszawskiego – przyznaje Magdalena Woźniak z Gniezna. – Mieliśmy jeden dzień na przygotowanie zarówno piosenki jak i strojów- bo udział wzięły wówczas 3 dziewczynki- Zosia, Julka i Ola. Dwie pierwsze pozostały tworząc duet- Białe Kokardy. Od tego czasu towarzyszyły już Małym Powstańcom kilkakrotnie, zawsze prezentując coraz to inne utwory patriotyczne, oraz filmowe ( Czas Honoru, Miasto 44). Dziewczynki mają po 9 lat, Zosia uczęszcza do Szkoły Podstawowej nr 6, Julka do Szkoły Muzycznej. Przed występami spotykają się na próbach. Jak podkreśla pani Magdalena, nie jest łatwo, gdyż mają bardzo zróżnicowany plan lekcji oraz obowiązki pozaszkolne.

Zobacz naszą fotorelację z obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego z udziałem małych powstańców
– Co do mojego syna, 7 -latka, sprawa wygląda nieco inaczej. Zaangażowanie chłopców polega na przedstawieniu im historii danego wydarzenie, przypomnienie podstaw musztry, zorganizowanie strojów z epoki... Chłopcy bardzo poważnie podchodzą do zadania, które nie jest łatwe, gdyż muszą przez okres około godziny stać prawie w bezruchu... Wzbudzają jednak ogromną sympatię wśród widzów, gości i uczestników przedstawień, nawet, jeśli coś wyjdzie niezgodnie z planem. Dzięki tej inicjatywie dzieci mają możliwość bezpośrednio uczestniczyć w ważnych dla nich i rodaków uroczystościach, poznawać historię swojego kraju, krzewić tradycję... szkoda, że tak mało rodziców się w to angażuje – podkreśla Magdalena Woźniak.

– Żyjemy w dobie internetu, gdzie dzieciaki najchętniej spędzają czas przed komputerem, mało ich interesuje czas przeszły... Mamy dwóch synów i akurat starszy 12- letni Wojtek pasjonuje się historią, więc dla niego to jest niesamowita frajda, Młodszy syn Piotr ma dopiero 6 lat, a już bardzo lubi takie „klimaty” i chętnie wciela się w rolę Małego Powstańca – dodaje Agnieszka Pietrzak.

– Ja, jako matka, jestem dumna z mojej córki. Nie dlatego, że śpiewa, ale dlatego, że śpiewa piękne patriotyczne pieśni, które mają wielki przekaz – podkreśla Monika Zamiar. – Tak naprawdę, w naszej okolicy nie ma dzieci, które chciałyby bawić się, a co dopiero przygotowywać się do różnych inscenizacji o tematyce wojennej lub powstańczej. W szkołach mało się o tym mówi. Nie zachęca síę do naśladowania patriotów. Takie mamy pewnie czasy, w których żądzą gry komputerowe. Ja chcę, aby moje dziecko znało historíę, umiało ją zrozumieć, bo śpiewa pięknie i czuje to.

– Uczymy patriotyzmu. Pokazujemy, że ojczyzna i patriotyzm to nie są jakieś puste słowa, ale to jest jedna z najważniejszych idei i że to może być fajne. Udział w różnorakich uroczystościach i przedsięwzięciach uczy szacunku do symboli - do flagi, orła, do munduru oraz do historii – w tym wielkiego szacunku do weteranów. Oni po prosu czują, ze robią coś wyjątkowego, a gdziekolwiek się pojawiają, budzą wielkie emocje. To ich chyba motywuje – przyznaje Ramzes Temczuk, opiekun grupy.

Obecnie, w skład grupy wchodzi ośmioro dzieci. Za część artystyczną odpowiada Zosia i Julka, które mają 9 lat. Małymi powstańcami są: Witek, Mikołaj, Kacper (cała trójka po 9 lat), Kajtek i Piotrek ( po 7 lat) oraz Wojtek (13 lat). Życzymy powodzenia!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto