O piątkowym spotkaniu fanów czterech kółek dowiedziała się policja, która miała otrzymać zgłoszenie o możliwości odbycia się w Gnieźnie nielegalnych wyścigów. Na miejsce spotkania pojazdów – na parking przy Galerii Piastovej udali się gnieźnieńscy policjanci z działu prewencji.
- W wyniku przeprowadzonej kontroli, wylegitymowano ponad 300 osób. Został zbadany stan techniczny 140 pojazdów. 11 kierowcom odebrano dowody rejestracyjne, posypały się również mandaty
– relacjonuje asp. Sztab. Anna Osińska, oficer prasowy gnieźnieńskiej policji. Tego dnia do miasta miało przybyć kilkaset aut, nie tylko z Gniezna, ale także z innych powiatów.
Czy to pierwsze takie spotkanie zmotoryzowanych? Jak się okazuje, nie.
- Od co najmniej miesiąca w każdy piątek na parkingu przy ulicy Witkowskiej słychać ryk silników. Kierowcy stuningowanych samochodów zbierają się tam, „kręcą bączki”. Auta często są zmodyfikowane tak, aby wytwarzały głośne dźwięki
– poinformował nas czytelnik. Według jego słów, w tym rejonie bywa głośno, a w ostatni piątek pojazdów było tak dużo, że część z nich zbierała się na parkingu Biedronki przy ul. Witkowskiej.
Jak podkreśla nasz czytelnik, w piątkową noc ulica Witkowska miała się zmieniać w tor Le Mans i tylko kwestią czasu jest, gdy dojdzie tam do stłuczki lub innego nieszczęścia.
Gniezno. Nielegalne wyścigi samochodowe miały się odbyć w mieście? Interweniowała policja
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?