Gniezno. Nowa Lewica o "Bezpiecznej rodzinie". Liderzy partii spotkali się z mieszkańcami

- Polskie rodziny każdego dnia martwią się oto, co będzie jutro: czy będzie za co wysłać dzieci na wakacje i kupić buty na jesień, czy emerytura, której wartość kurczy się wraz z szalejąca inflacją, starczy na opłacenie rachunków, czy po kolejnej podwyżce raty kredytu rodzina nie straci dachu nad głową. Dlatego Lewica rusza w wakacyjną trasę z programem "Bezpieczna Rodzina". Lewica wie, że troski związane z drożyzną i lękiem o jutro dotykają wszystkich, ale są szczególnie dotkliwe w małych miejscowościach: tam, gdzie nie dociera transport publiczny i trzeba wydawać fortunę na coraz droższe paliwo

- przyznają przedstawiciele Nowej Lewicy.

Krzysztof Gawkowski z Nowej Lewicy zapewniał, że jego ugrupowanie ma odpowiedzi na pytania mieszkańców związane z tym, żeby żyło się lepiej i normalnie.

- Przez ostatnie trzy lata przygotowaliśmy ponad 180 projektów ustaw, które są odpowiedzią, jak godnie żyć; co zrobić, żeby Polska była nowoczesnym państwem; jak przygotować się na czasy kryzysu. Nie zamykamy się za barierkami, chcemy rozmawiać i liczymy się z tym, że czasem pojawi się krytyka

- powiedział Gawkowski.

Posłanki Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Magdalena Biejat zwróciły uwagę na sytuację polskich nauczycieli i opiekę psychologiczną dla uczniów. Pojawił się m.in. pomysł podwyżki dla nauczycieli o 20%.

- Podwyżka, żeby była podwyżką, musi przekraczać skalę inflacji, a ta obecnie wynosi kilkanaście procent. Godne płace nauczycieli nie powinny być decyzją tego czy innego rządu - to powinno być rozwiązanie systemowe. Dlatego w pełni popieramy postulat Związku Nauczycielstwa Polskiego o powiązaniu płac dla nauczycieli ze średnimi wynagrodzeniami w gospodarce

- dodała A. Dziemianowicz-Bąk.

Po konferencji parlamentarzyści rozmawiali z mieszkańcami Gniezna.