Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno: nowy budynek szpitala będzie oddany do użytku już jesienią!

Redakcja
arch. red.
Długo wyczekiwane otwarcie nowego skrzydła gnieźnieńskiego szpitala ma nastąpić jesienią. Pierwszych pacjentów leczyć tu mają jeszcze w tym roku.

Gniezno: nowy budynek szpitala będzie oddany do użytku już jesienią!
Generalny wykonawca rozbudowy szpitala zapowiedział, że odbiór budynku nastąpi z końcem sierpnia br. - Myślę, że ta data przejdzie do historii Gniezna, ponieważ po wielu latach trwania tej inwestycji, nastąpi jej koniec. Pomimo wielu przeciwności, ta cała historia ma szczęśliwy finał! Oddamy mieszkańcom powiatu zupełnie nowy szpital i cała działalność zabiegowa aw Gnieźnie znajdzie się w nowym budynku - mówi Mateusz Hen, zastępca dyrektora ds. lecznictwa. Odbiór inwestycji może trwać 2-3 miesiące. Budynek to jedno, a wyposażenie - drugie. - Cała budowa wyniosła nam ponad 100 mln. złotych, a w tej chwili musimy znaleźć środki na wyposażenie. Poza najwyższą kondygnacją, nie mamy praktycznie wyposażenia. Samo wyposażenie meblowe to kwoty sięgające ponad 1 mln. zł, do tego dochodzi sprzęt specjalistyczny. W tej chwili trwa przetarg na centralną sterylizatornię, to jest inwestycja na poziomie 3,5 mln. złotych. Tym samym potrzebujemy jeszcze około 6 mln. zł. - dodaje Zbigniew Beneda, zastępca dyrektora ds. ekonomicznych i eksploatacyjnych.

- Liczymy, że nam się uda do końca tego roku otworzyć lecznictwo w nowym szpitalu. Mnie jako dyrektorowi bardzo na tym zależy. Pozwoli to nam w dużo lepszym standardzie i przy nawet mniejszym wysiłku wykonać ryczałt. Szpital jest w dość trudnej sytuacji finansowej, ponieważ okres koronawirusa spowodował, że wykonywaliśmy tylko zabiegi ratujące życie. Mamy duży poślizg w wykonaniu ryczałtu, a jest to dla szpitala jak chleb, ponieważ nie wykonując go, nie mamy pieniędzy - tłumaczy M. Hen. Ponadto jak zauważa dyrektor epidemiolodzy przestrzegają, że COVID jesienią może wrócić. To również odbije się na pracy szpitala. -Ideałem byłoby, gdybyśmy tą drugą falę przywitali już w nowym budynku, który da nam zupełnie inne możliwości - zaznacza.

-Ta rozbudowa rozpoczęła się w 2006 roku. Po 11 latach my przejmujemy władzę przerobiono około 50 milionów zł, my w półtora roku przerobimy dokładnie tyle samo. Fenomenem całej sytuacji jest to, że jesteśmy pierwszym Zarządem, który nie dysponował żadnymi środkami, co więcej miałem tak wyczerpany budżet, że nie byłem w stanie wziąć kredytu na rozbudowę szpitala. Trzeba było wykreować całkowicie inne rozwiązania finansowe na tą inwestycję i nam się to udało. Kiedy podejmowaliśmy tak trudne decyzje, z innego obozu politycznego dochodziło do szantażów, żeby nie doprowadzić do oddania tego szpitala. Ja nie mam zamiaru w tej sprawie milczeć! - przypomniał Piotr Gruszczyński, starosta gnieźnieński.

Dalej starosta wspomniał o nowej koncepcji, która zostanie wprowadzona wraz z rozpoczęciem działalności w nowym budynku.

- Próbujemy zrobić coś, nie mając nic, w kontekście środków finansowych na m.in. wyposażenie szpitala w sprzęt. Obecnie sytuacja wygląda tak, że mamy olbrzymie powierzchnie nowego budynku i w tym brak sprzętu, czyli puste mury. Tak może zostać przez kilka lat, bo my nie jesteśmy w stanie dać pieniędzy na sprzęt o wartości co najmniej 10. mln. zł. Są rozwiązania, które pozwalają na wykorzystanie tzw. podnajmu dla zewnętrznego podmiotu, który wyposaży szpital w wysokiej klasy sprzęt. Umowa dotyczyłaby okresu około 10-letniego, z tym że część ryczałtu, który pozyskuje szpital przeznaczony byłby dla tego podmiotu. Firma, która taki przetarg wygra, przyjmie także utrzymywanie lekarzy, a szpital - pielęgniarzy. Dodatkowo firma będzie miała zobowiązanie, żeby opłacić wszystkie media - wyjaśnił Piotr Gruszczyński i podkreśli, że starostwo nadal będzie właścicielem budynku i zależy im, żeby szpital był publiczny. - Tego rodzaju umowa będzie wyraźnie określała, że beneficjentem ryczałtu jest całkowicie szpital. To szpital jest rozgrywającym i to on dostaje te środki, a następnie, zgodnie z umową podpisaną pod wynajem, te środki rozdysponuje - dodał P. Gruszczyński. Jak dalej zaznaczył starosta dyrekcja szpitala opracowuje działalność kilku oddziałów w nowym szpitalu tak, aby zapewnić ciągłość pomocy, możliwie rozszerzą tą pomoc korzystając z nowej bazy lokalowej i zapewnią płynność finansową szpitalowi. -Przygotowujemy się do totalnej rewolucji jeżeli chodzi o funkcjonowania tego szpitala!

- Szpital musi sobie poradzić w nowych realiach ekonomicznych, ponieważ w 99% opieramy się o przychody z NFZ-u i w zakresie tego przychodu musimy się zmieścić gwarantując mieszkańcom powiatu maksymalnie wysoka jakość leczenia. Dlatego każdy z elementów, który będzie uruchamiany w nowym szpitalu będzie obarczony ciężarem utrzymania nowego budynku, który będzie generował wysokie koszty z uwagi na to, że spełnia najnowsze wymagania, które narzuca na nas państwo. Odczujemy to chociażby w zakresie zużycia prądu, które wygeneruje blisko pięciokrotny wzrost kosztów. Są to kwoty niebagatelne, a dysponować będziemy tym samym ryczałtem. Całe nasze działania skupiają się na tym, by w miarę możliwości rozszerzyć nasze usługi - zaznacza Mateusz Hen.

W działania mając na celu poprawę sytuacji ekonomicznej jest także zaangażowana posłanka Paulina Hennig-Kloska jako członkini Rady Społecznej Szpitala. - Zadłużenie z tytułu tej inwestycji mamy niemałe. Niebawem sejmowa komisja zdrowia przystąpi do prac nad budżetem państwa na przyszły rok. W tym budżecie trzeba uwzględnić istotną rzecz - wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który mówi o tym, że powiatowe placówki zdrowia nie mogą być utrzymywane kosztem innych inwestycji realizowanych przez jednostki samorządu terytorialnego, bo rachunek ekonomiczny powinien być sfinansowany z budżetu państwa, z NFZ, który jest dedykowaną jednostką do organizowania środków na leczenie i zapewniania jego standardów - mówi posłanka. - Tymczasem cała ta inwestycja została zrzucona na barki powiatu gnieźnieńskiego, niezgodnie z wyrokiem TK. Jako posłanka będę dążyć do tego, by państwo wzięło na swoje barki ciężar uzupełnienia niedoborów finansowych w powiatowych jednostkach zdrowotnych, do jakich należy Szpital Pomnik Chrztu Polski - zauważa dalej Paulina Hennig-Kloska

ZOBACZ TAKŻE:

Rafał Trzaskowski odwiedzi Gniezno. Sprawdź kiedy?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto