Gniezno: obchody 77. rocznicy wybuchu II wojny światowej w parku im. Kościuszki

Gniezno: obchody 77. rocznicy wybuchu II wojny światowej w parku im. Kościuszki

Obrona Westerplatte była czynem wielkiego bohaterstwa i heroizmu polskich żołnierzy w obronie ojczyzny. Pamieć poległych. W parku im. Tadeusza Kościuszki, pod pomnikiem ku czci ofiar lat okupacji, odbyły się uroczystości upamiętniające wydarzenie z minionych lat. Do zebranych przemówił Tomasz Budasz,prezydent Gniezna. -Zniszczony budynek dworca, bombardowany budynek koszar na ulicy Sobieskiego, wysadzone tory kolejowe,zburzony hotel Bristol, płonące dachy w wielu gnieźnieńskich domostw, ponad 200 ofiar nalotów i pożarów, szok niedowierzanie i strach (...) tak wyglądały pierwsze dni wybuchu wojny światowej w Gnieźnie. Rozpoczęły one czas trudny dla naszych mieszkańców, którzy jak wszyscy Polacy, codziennie musieli się zmierzyć z gorzką rzeczywistością okupacji - rozpoczął prezydent. - Można pomyśleć, że to już przeszłość i nie ma po co wracać. Nie prawda! Musimy sobie zdawać sprawę, że echa tamtych lat nadal nas oddziaływują i widoczne są w, chociażby, ukształtowaniu zabudowy miejskiej. II wojna światowa nie jest bowiem, tak jak wielu, szczególnie młodych uważa, tylko jakimś odległym okresem z dziejów Polski ginącym powoli w pomroce przyszłości. Te sytuacje nie były fikcją, za nimi kryły się autentyczne cierpienia i dramaty prawdziwych ludzi. Aby to zrozumie wystarczy wsłuchać się w świadectwa starszych mieszkańców naszego miasta. Nie zapominajmy więc o ich relacjach, będących ważną częścią naszego kalendarza historii - podkreślił Tomasz Budasz. Następnie mówił dlaczego warto pamiętać o tamtych czasach twierdząc,że kto zapomina o przeszłości nie zbuduje nowej rzeczywistości i skazany będzie na ciągłe popełnianie tych samych błędów. - Pamiętajmy więc! o mordzie na dziekance, rozstrzelaniu pracowników cukrowni, ofiarach hitlerowskiego terror, zamordowanych na Dalkach - mówił. - W dniu tej bolesnej rocznicy życzę więc Państwu, sobie i naszym mieszkańcom, aby nasze miasto było solidnym przykładem konstruktywnej mocy współdziałania i budującego dialogu. Dzięki takiej postawie, ani my, ani nasze dzieci, nie będą musiały w przeszłości się obawiać powtórzeń wydarzeń z ponad 70. lat - dodał na koniec.

Po uroczystym przemówieniu prezydent Tomasza Budasza liczne delegacje władz miasta, powiatu, a także różnych środowisk złożyły wiązanki kwiatów pod pomnikiem.

Uroczystości zakończył występ zespołu "Białe kokardy". Dzieci zaprezentowały utwory "Rozkwitały pęki białych róż", "Siekiera motyka", a także "Serce w Plecaku".

- Aż przykro wspomnie, że te same narody, które zapewniały wspólna walkę z wrogiem w wyniku napaści, siedzieli cicho i patrzyli na naszą klęskę. I to nas bolało. Stanęliśmy do walki -bardzo słabo uzbrojeni. Niedługo mogliśmy stawić opór i niewiele mogliśmy zdziałać. Dostaliśmy się pod jarzmo bandytów. Trudno nawet ich nazwać okupantami, bo byli to bandyci, którzy zadawali ciosy narodom, które miały swoje wartości i chciały spokojnie żyć. Doczekaliśmy się tych chwil! - mówił kpt. Józefat Sztuka, prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Gnieźnie. - Miałem 15 lat wówczas, czyli cała moja młodość poszła na okupację. Nie żałowałem swoich sił. Wystarczyło nam jedno hasło "Bóg, Honor, Ojczyzna" . Dzięki Bogu przetrwałem to hasło, inni nie mieli tyle szczęścia. Byłem parę razy w obliczu śmierci, ale miałem zawsze medalik ze sobą, zawsze westchnienie w tych momentach i niech się nikt nie dziwi, że ja do tej pory uznaję za wielka wartość. i niech ta wartość w Polsce nie ginie, bo zginiemy wszyscy - przekazał na koniec.