Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno. Pacjent „Dziekanki” po wypisaniu ze szpitala popełnił samobójstwo. Był na oddziale zatrzymanego lekarza. Sprawę zbada prokuratura

Hanna Komorowska-Bednarek
Hanna Komorowska-Bednarek
Śmierć w parku „Dziekanki”. 6. grudnia w godzinach wieczornych gnieźnieńska policja otrzymała zgłoszenie o znalezieniu ciała mężczyzny na terenie parku przy ul. Poznańskiej. Jak się okazało, był to pacjent wypisany ze szpitala wojewódzkiego „Dziekanka”. Sprawę zbada prokuratura.Pacjent „Dziekanki” po wypisaniu ze szpitala popełnił samobójstwo. Był pacjentem na oddziale dr. Sz. Sprawę zbada prokuratura.

Lekarz Mariusz Sz., były ordynator oddziału psychiatrycznego męskiego w szpitalu Wojewódzkim Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych „Dziekanka”, na początku listopada został zatrzymany na zlecenie Prokuratury Krajowej przez policję. W jego domu zabezpieczono ponad milion złotych w gotówce pochowanych w reklamówkach z Biedronki. Na wniosek Prokuratury Krajowej mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Do aresztu w związku z tą sprawą trafiły też dwie inne osoby: Andrzej W. I Jarosław L, pośrednik w przestępczym procederze i złapany na gorącym uczynku wręczający łapówkę.

Póki co, wiadome jest, że prokuratura zabezpieczyła dokumentację medyczną z „Dziekanki”, a za zarzucane czyny podejrzanym grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Sz. miał na swój oddział przyjmować ludzi, którzy mieli na koncie wyroki. Wówczas, uznawani za chorych, unikali więzienia. Kiedy podejrzany o przyjmowanie pieniędzy w zamiar za „krycie” został aresztowany, pacjenci zostali bez jego opieki. Jak się okazało, jeden z jego byłych pacjentów na początku grudnia popełnił samobójstwo.

Samobójcza śmierć w parku „Dziekanki”

- 6. grudnia o godzinie 19.40 policjanci wezwani zostali do parku przy ulicy Poznańskiej w Gnieźnie. Zastano tam zwłoki 67- letniego pacjenta, mieszkańca gminy Gniezno, który popełnił samobójstwo z nieznanych przyczyn

– mówi rzecznik prasowy gnieźnieńskiej policji, Anna Osińska. Na miejsce przybył prokurator, a ciało zmarłego zabezpieczono w Zakładzie Medycyny Sądowej w Poznaniu. Tam, na zlecenie prokuratora, będzie wykonana sekcja zwłok, co nie jest standardowym postępowaniem przy śmierciach samobójczych. Dlaczego prokurator zdecydował się na taki krok?

- Mężczyzną okazał się były pacjent jednego z oddziałów tego szpitala, który tego samego dnia został zwolniony ze szpitala. Mężczyzna, jak ustalono, dokonał aktu samobójczego (…). Obecnie postępowanie zmierza do ustalenia okoliczności zgonu. Będziemy też badać podstawy zwolnienia mężczyzny z hospitalizacji

– relacjonuje Małgorzata Rezulak-Kustosz, szefowa gnieźnieńskiej prokuratury.

Jak udało nam się ustalić, zmarły 67-latek, był pacjentem na oddziale prowadzonym przez zatrzymanego lekarza Sz., co potwierdził dyrektor szpitala, Marek Czaplicki.

Czy mężczyzna został wypisany ze szpitala dlatego, że leczył go lekarz z zarzutami? Choć według nieoficjalnych informacji, szpital ma dość szybko wypuszczać do domów eks-pacjentów oddziału nr 16, to nie potwierdza tego zarządzający szpitalem.

- Pacjenci są w naturalny sposób wypisywani z oddziału w sytuacji, gdy ich stan zdrowia na to pozwala. Szpital nie posiada bieżących informacji o toczącym się postępowaniu w stosunku do dr. Sz.

- oznajmił dyrektor szpitala.

Nie powinno jednak dochodzić do sytuacji, że osoba leczona psychiatrycznie po wyjściu z psychiatrycznego szpitala, popełnia na jego terenie samobójstwo.

Czy w postępowaniu zostanie zbadana zależność między samobójczym aktem a leczeniem zmarłego na oddziale Mariusza Sz? Czy będzie sprawdzona zasadność wypisania pacjenta do domu?

- To będzie zależało od biegu postępowania. Nie ukrywam, że zajęliśmy się tą sprawą, by zbadać okoliczności tego zwolnienia ze szpitala. Nie można przejść do porządku dziennego nad tym, że właściwie bezpośrednio po zwolnieniu mężczyzna, który jest hospitalizowany na oddziale psychiatrycznym dokonuje samobójstwa

– dodała Rezulak-Kustosz.

Wyniki sekcji zwłok będą znane za kilkanaście dni. Do sprawy jeszcze powrócimy

Gdzie szukać pomocy, gdy masz myśli samobójcze lub boryka się z nimi twój bliski? Pamiętaj, nie jesteś sam! Pomoc uzyskasz w:

  • lokalnych ośrodkach interwencji kryzysowej
  • gabinetach psychiatrów, psychoterapeutów i psychologów
  • w poradniach zdrowia psychicznego.

Możesz zwrócić się też do ośrodków podstawowej i całodobowej opieki zdrowotnej. Wsparcie uzyskasz również w telefonach zaufania (np. pod nr. 116 123).

Gniezno. Pacjent „Dziekanki” po wypisaniu ze szpitala popełnił samobójstwo. Był na oddziale zatrzymanego lekarza. Sprawę zbada prokuratura

Gniezno. Pacjent „Dziekanki” po wypisaniu ze szpitala popełn...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto