Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno. Pan Walizka i niezwykły spektakl w eSTeDe. To było wspaniałe show! [FOTO]

informacja prasowa
Pan Walizka, trochę czarodziej bardziej bajarz i lalkarz zachwycił dzieci ale i dorosłych grając “Historie z trzepaka” w Ogrodzie Wyobraźni C.K. eSTeDe. Autor audiobooka “Bajki dla mądrych dzieci i niegłupich rodziców ma swoich fanów w kolejnym już pokoleniu najmłodszych Gnieźnian. 26 sierpnia mężczyzna dał wspaniałe show na zielonym terenie eSTeDe.

Kojarzony często jak sympatyczny dziwak, który mimo wieku nie boi się bawić i wygłupiać razem z dziećmi. Siłą jego występów jest przede wszystkim bardzo energetyczna improwizacja, teatr przedmiotu i niezwykle dynamiczna interakcja z publicznością. Tym razem sięgnął do swojej najstarszej bajki literackiej “Prawda, czyli o puchaczu, klaczy i dziadku”. Mimo wszystko występ był tylko inspirowany tekstem napisanym dla aktora Teatru Lalki i Aktora w Łomży, pojawił się w krótkich fragmentach, resztę stanowiła improwizacja z rozwiązaniami sugerowanymi na bieżąco przez dzieci. Już sam początek na szczycie tylnej ściany amfiteatru, gdy dzieci siedziały nas dole budził spore emocje.

Kiedy dzieci słuchały patrząc w ścianę amfiteatru, na której widnieją malunki z Alicji w Krainie Czarów Hymnu Lalkarza, ten rozpoczął niepostrzeżenie z rzucać na dół swoje kapelusze. Ku zadowoleniu widowni najpierw niepostrzeżenie na zwieńczeniu amfiteatru pojawił się Szplin - lalka inspirowana japońskimi Bunraku. Jeśli była lalka musiał też wychylić się lalkarz. Szplin ewidentnie nie chciał skoczyć w dół, po krótkim instruktarzu animującego nim Pana walizki lalka sfrunęła w dół. Nic jej się rzecz jasna nie stało. Po tym, pan walizka przetransportował na linie w dół swoja walizkę. Widowiskowo budząc kontrolowany lek dzieci ogrywał próby zeskoku z 5. metrowego muru by ostatecznie wyrzucić line i zjechać.

Na dole rozegrała się najpierw opowieść o Mistrzu który był Sową poszukującą prawdy, dzieci zostały włączone w śpiewanie piosenki prawdy naśladując chu chu chuu - dźwięki sowy. Potem Krótka ilustracja przez Walizkę dziadka w żółtym kapeluszu ze Skoczowa. Po aluzji do niepotrzebnych kłótni między ludźmi, z ewidentnym wskazaniem zła agresji Rosji na Ukrainę, zasugerował dzieciom by w życiu wybierały inne rozwiązania sporów. Ty dzieci dobrały się w grupy i przeciągały linę. Zostały też wciągnięte do rysowania scenografii kredą na murze. Po chwili jarmarcznych zabaw Pan Walizka jako sowa w czapce uszance pokazał wszystkim prawdę - podchodząc do wszystkim i prosząc by spojrzeli w jego magiczne lustereczko - obiecywał, że to co widzą jest najważniejszą i najpiękniejszą prawdą. W tym momencie ciekawie weszli w zabawę rodzice.

Na zakończenie improwizując na temat przedmiotów z walizki igrzec zagrał senegalską bajkę o Niewidomym wojowniku i opryskliwej hienie.” Na zamknięcie szukając słowa do morału lalkarz zadzwonił do syna, a potem do wcale nie randomowej osoby z listy kontaktów w telefonie. Rozmowa na trybie głośnym rozstrzygnęła jednoznacznie, że najważniejsza jest życzliwość. Po przyjętym z aplauzem brawurowym występie Pana walizki dzieci mogły bawić się zgromadzonymi w walizce przedmiotami. - Myślę, patrząc na reakcje zwłaszcza najmłodszych, ze to był dobry spektakl improwizowany. Specjalnie ustawiliśmy widownię tak by zacząć na wysokości. Czuję się grajkiem podwórkowym może trochę w streat arcie, lubię wykorzystywać atuty zastanej przestrzeni. Tu było sporo miejsca na takie właśnie działania. W takim improwizowanym teatrze dla najmłodszych jest sporo ryzyka, nie wszystkie pomysły ad hoc chwytają. Jedynym lekarstwem jest wtedy zagrać dziecięcości - bo wtedy wychodzi dziecinada i kłamstwo artystyczne. Dzieci mają jeszcze wielka wrażliwość na fałsz.

Pan Walizka nigdy nie gra dziecka, nie biega w krótkich spodenkach na szelkach - jest dorosłym, który myśli i bawi się jak dziecko, ale go nie udaje - podkreślił po spektaklu Jarek Mikołajczyk wcielający się w Pana Walizkę. Spektakle Gnieźnianina osadzone są w improwizacji ale też w myśli Jana Dormana nieżyjącego już mistrza teatru dla dzieci. Okazuje się, że gnieźnieńskie instytucje nie muszą uciekać się do artystów z zewnątrz.

Gniezno. Pan Walizka i niezwykły spektakl w eSTeDe. To było wspaniałe show! [FOTO]

Gniezno. Pan Walizka i niezwykły spektakl w eSTeDe. To było ...

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto