Gniezno: parowozownia rozświetlona na zakończenie Nocy Muzeów

Zwiedzanie rozpoczęło się od pomnika upamiętniającego 100 lat (1888-1988) lokomotywowni w Gnieźnie, a potem kolejno można było, w światłach latarek, przyjrzeć się budynkom dyspozytorni, lokomotywowni wachlarzowej, wieży ciśnień, drewnianemu żurawiowi węglowemu, obrotnicy i innym elementom infrastruktury kolejowej. Na koniec organizatorzy pokazali zwiedzającym film nakręcony w latach 90' XX wieku prezentujący działalność parowozowni w tamtym czasie.

Podobnie jak rano również wieczorem... w nocy parowozownia przeżywała oblężenie. Sami organizatorzy chyba nie przewidzieli tak dużej frekwencji, ponieważ momentami musieli dzielić przybyłe osoby na grupy. Również uczestnicy mówili między sobą z niemałym zdziwieniem, że „nie przypuszczałem, że aż tylu nas tu będzie”, że „trzeba będzie stać w kolejce”, ale dodawali też „warto było przyjść i zobaczyć parowozownię nocą”.

Równie miło zaskoczy był Krzysztof Modrzejewski, prezes Gnieźnieńskiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei, który na koniec podziękował przybyłym za to, że pojawili się na tym wydarzeniu, o tak późnej porze, nawet wraz z dziećmi.

Frekwencja w czasie Dni Pary, a w szczególności podczas wieczornego zwiedzania parowozowni, pokazuje, że zainteresowanie wśród Gnieźnian tym właśnie miejscem jest niemałe i warto trzymać kciuki za Gnieźnieńskie Stowarzyszenie Miłośników Kolei, by udało im się stworzyć tutaj muzeum z prawdziwego zdarzenia.