Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno. Piękny jubileusz państwa Janowiaków. Kazimiera i Jan świętowali 66. rocznicę ślubu! [FOTO]

Hanna Komorowska-Bednarek
Hanna Komorowska-Bednarek
arch. rodzinne/Hanna Komorowska
Małżeństwo Jankowiaków już nie raz gościła na naszych łamach. Tym razem okazja jest wyjątkowa – 6 października minęło 66 lat od dnia ich ślubu, a Jan i Kazimiera nadal cieszą się ogromną pogodą ducha i poczuciem humoru.

Choć dostojni jubilaci są już wiekowi – Jan ma 91 lat, a Kazimiera 86, w ich oczach widać miłość do siebie nawzajem i do licznej rodziny. Jankowie mają się czym pochwalić. Mają dwie córki, czterech wnuków i sześciu prawnuków!

Historia tej miłości zaczęła się niewinnie, w ówczesnym GZPO, a obecnym Polanexie. On – młody, przystojny, wysportowany, najpierw był głównym księgowym, a potem wysoko postawionym dyrektorem w firmie. Ona, po ukończeniu szkoły została skierowana do pracy. Choć nie zagościła w Polanexie za długo, ich drogi złączyły się na zawsze.

- Koledzy mi powiedzieli, że jest nowa dziewczyna w pracy. Najpierw usłyszałem stukanie obcasów, a potem ją – elegancką damę. I się zakochałem

– mówi Jan, któremu z wiekiem wcale nie ubyło poczucia humoru. Do dzisiaj, mimo że razem z żoną już nie są aktywni i dużo wypoczywają, to nadal wymieniają się promiennymi uśmiechami, a czasem uszczypliwymi uwagami!

Kazimiera i Jan Janowiakowie. Piękna rocznica ślubu: 66 lat razem!

- Ślub był skromny, ale bardzo elegancki – mówi pani Kazimiera, bardzo wierząca mieszkanka Gniezna. Elegancka zresztą Janowiakowa jest po dziś

– paznokcie ma koloru krwistoczerwonego. Lubi być zadbana! Jak sama mówi, dużo się modli. I do św. Teresy i do św. Antoniego. A te modlitwy przyniosły dobry skutek, bo dostojna jubilatka podkreśla: miałam i mam bardzo dobre życie. Kobieta bardzo lub i zdjęcia. Nad swoim łóżkiem ma powieszone kilkadziesiąt fotografii! Godzinami mogłaby opowiadać o tym, co przedstawiają. Ze sportowych i życiowych wspomnień Jana z kolei można byłoby napisać książkę.

Państwo Janowiakowie przez lata prowadzili przy ul. Sienkiewicza piekarnię. Każdy mieszkaniec Gniezna znał smak ich chleba. Jak się okazuje, to pani Kazia osobiście przygotowywała zakwasy. Pan Jan z kolei podkreśla – kocham chleb. To moje ulubione pieczywo.

Jeszcze w zeszłym roku małżeństwo świętowało 65. rocznicę ślubu tortem i spotkaniem z najbliższymi. Obecnie, ze względu na stan ich zdrowia nie było to możliwe. Rodzina spotkała się w bardzo małym gronie. Było – jak to u Janowiaków bywa – skromnie, a elegancko.

Gniezno. Piękny jubileusz państwa Janowiaków. Kazimiera i Jan świętowali 66. rocznicę ślubu! [FOTO]

Gniezno. Piękny jubileusz państwa Janowiaków. Kazimiera i Ja...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto