Gniezno. Pijany kierowca był ostrzegany mruganiem światłami przez innych kierowców
Do zdarzenia doszło 21 listopada br. o godzinie 17.40 na ulicy Wrzesińskiej w Gnieźnie. W tym czasie na tej samej ulicy policjanci prowadzili pomiar prędkości. Kierujący BMW, 24-letni gnieźnianin jadąc od strony Cielimowa został ostrzeżony mrugnięciem światłami przez innego kierowcę, co pozwoliło, że zwolnił, a w następstwie uniknął kontroli drogowej. Jednak 500 metrów dalej wyprzedził inny samochód, po czym zjechał na prawy bok i uderzył w znak drogowy, uszkadzając przy tym swój samochód. Zaraz potem odjechał z miejsca zdarzenia zatrzymując się na prawym poboczu na ulicy Kostrzewskiego.
Przypadkowy świadek poinformował o tym fakcie policjantów prowadzących pomiar. Po chwili funkcjonariusze udali się we wskazane miejsce, gdzie zauważyli wspomniane BMW. Spod jego maski wydobywał się dym, auto miało także uszkodzone sprzęgło. Jeden z policjantów wyciągnął kluczyki ze stacyjki. Za kierownicą znajdował się 24-latek, który nie posiadał prawo jazdy. W dodatku przeprowadzone badanie wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu, a u pasażera 3 promile. Auto zostało zabezpieczone na parkingu depozytowym. Kierujący za swoje czyny (jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej) niebawem odpowie przed sądem.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?