Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno: podwyżki dadzą nam po kieszeni

Paweł Brzeźniak
archiwum PP
Już od lipca wzrosną nasze rachunki za wodę i ścieki! Jakich podwyżek jeszcze możemy się spodziewać?

Gniezno: podwyżki dadzą nam po kieszeni

Żadne sprzeciwy mieszkańców ani radnych już w tej sprawie nie pomogą. Od lipca zapłacimy więcej za wodę i ścieki. To fakt. Do tej pory za odbiór wody płaciliśmy 3,40 zł za metr sześcienny. Od lipca zapłacimy o 5 groszy więcej. O ile w przypadku opłat za wodę, koszty pewnie nie będą wielkie, o tyle zmianę w portfelach odczujemy w przypadku ścieków. Do tej pory płaciliśmy 5,60 zł za metr sześcienny, a od lipca 2016 roku zapłacimy już 6,40 zł. Do tych cen musimy doliczyć także 8-procentowy podatek VAT. Wzrost opłat wynika m.in. ze zwiększających się kosztów przerobienia osadów ze ścieków, których ilość wzrasta. Niewykluczone, że w kolejnych latach pojawią się nowe podwyżki.

Od przyszłego roku w życie mają wejść nowe przepisy dotyczące opłacaniu abonamentu RTV. Opłata audiowizualna, bo tak zostanie nazwana, zostanie doliczona każdemu do rachunku za prąd, nawet jeśli w domu nie znajduje się telewizor czy radio. Wysokość tej opłaty to 15 zł. Opłatę będzie pobierać nie Poczta Polska, jak to ma miejsce obecnie, tylko nasz dostawca prądu. Jeśli nie będziemy opłacali tej składki, to będziemy mieli do czynienia ze „skarbówką”. Właściciele kilku mieszkań czy domów będą zobowiązani wnieść opłatę audiowizualną za każdy z nich.

Co więcej, rozważana jest także podwyżka opłat za wywóz śmieci. Obecnie opłata za wywóz śmieci segregowanych wynosi 11 zł, za niesegregowane 13,50 zł miesięcznie. - Do prezydenta Gniezna wpłynął wniosek Komisji Gospodarki Miejskiej i Ochrony Środowiska w sprawie podwyżki cen za wywóz śmieci niesegregowanych. W chwili obecnej jest on analizowany - informuje Anna Dzionek, rzecznik Urzędu Miejskiego w Gnieźnie.

- Jestem emerytowaną nauczycielka. Od trzech lat mieszkam sama, bo mąż nie żyje. Już teraz jest mi ciężko z opłatami. Człowiek 40 lat uczył, pracował i nie wiele ma tej emerytury. Opłaty się zrobi i nie wiele mu na życie zostaje - mówi pani Krystyna, mieszkanka Gniezna. - Jeżeli dojdą podwyżki, to będzie bardzo trudno. Obecnie płacę za prąd 70 zł. 15 zł więcej robi dla mnie różnicę. Może dla PWiK 80 gr podwyżki za ścieki to mało, ale dla nas, zwykłych ludzi, ma znaczenie. 15 zł tu, 30 tam, 40 tam i uzbiera się 100 zł więcej wydatku na miesiąc. To nie jest mało. Ja współczuję ludziom, którzy maja jeszcze mniejszą emeryturę - co wtedy? Moja znajoma ma 700 zł i też musi żyć, a tu proszę od razu 100 zł więcej? Co ona zrobi? Ja już nie myślę o sobie, ale o takich osobach, którzy mają najmniej i na pewno nie mają możliwości więcej zapłacić. Skoro opłaty idą w górę, to rząd powinien podwyższyć też emerytury i wypłaty. Niestety inne są realia - dodaje.

Pan Bernard podkreśla, że każda podwyżka „daje ostro po kieszeniach”. - Mieszkam z żoną, oboje chorujemy i dużo wydajemy za leki. Żona jest cukrzykiem w zeszłym tygodniu kupując leki tylko dla niej zostawiłem 208 zł. Leki też są coraz droższe. 40 lat pracowałem w administracji państwowej, nie wiele mam emerytury. Już teraz wraz z żoną oszczędzamy na wszystkim, co się da. A żyć trzeba, tylko za co, skoro to, co dostajemy, wydajemy na leki, na lekarzy, bo nie ma w tym państwie porządnej służby zdrowia. Dodatkowo nam podwyższą opłaty, a co z emeryturami? - pyta mieszkaniec Gniezna. - Szkoda gadać, bo naszego głosu nikt i tak nie uwzględnia. Możemy narzekać i dyskutować, ale co to da. Taki mamy kraj, taki mamy rząd - dodaje pan Stanisław.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto