To przedsięwzięcie mają już kilkuletnią tradycję. Wśród ustawiających się w kolejce po przysmaki z farszem pojawiło się nawet kilka osób z imieninowymi kwiatami dla prezydenta. Odbierając tackę pierogów, jednocześnie składali życzenia. Ci, którzy przyszli dziś na Rynek raczej zaliczali się do grupy zwolenników obecnego gospodarza Gniezna - lub po prostu ciekawskich, czy smakoszy.
Jacek Kowalski podkreśla, że życzenia i rozmowy są bardzo sympatyczne. Porcji pierogów było aż 1800. Przygotowanie ich zajęło trochę czasu, ale jak mówi prezydent Gniezna, pomagała mu w tym grupa przyjaciół.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?