Gniezno. Protestowali przeciw nowelizacji Ustawy o radiofonii i telewizji „Lex TVN” [FOTO]

Początki tego tematu sięgają do września 2021 roku, kiedy Senat odrzucił projekt nowelizacji Ustawy o radiofonii i telewizji, która ponownie trafiła do Sejmu.

Jak się jednak okazuje, w piątek posłowie dostali niespodziewaną informację o tym, że sejmowa Komisja Kultury ponownie obraduje w sprawie ustawy zwanej „Lex TVN”. Komisja, jak i Sejm zdecydowali wspólnie o odrzuceniu sprzeciwu Senatu.

Co dalej? Ustawa trafi do Prezydenta RP, Andrzeja Dudy, który może ją podpisać lub nie. Jeszcze w sierpniu kancelaria prezydenta był sceptycznie nastawiona do tej ustawy. Nie jest jednak znana ich obecna opinia.

Andrzej Duda może: podpisać ustawę, wówczas wejdzie ona w życie, zawetować ją (czyli skierować do ponownego rozpoznania w Sejmie) oraz skierować do opiniowania przez trybunał konstytucyjny.

O co chodzi w nowelizacji ustawy zwanej „LEX TVN”?

Projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, znany pod nazwą „Lex TVN” zaostrza przepisy dotyczące posiadania większościowych udziałów w mediach polskich przez podmioty, które są zarejestrowane poza Europejskim Obszarem Gospodarczym. W praktyce, oznacza to, że grupy medialne spoza Europy, takie jak np. Discovery, do którego należy grupa TVN mogą nie otrzymać koncesji na nadawanie na terenie RP.

Taka sytuacja budzi niepokój wielu Polaków. Część mieszkańców Gniezna zgromadziła się w niedzielę, o godz. 18.00 na gnieźnieńskim Rynku, aby zaprotestować przeciw nowelizacji ustawy.

W proteście zorganizowanym przez lokalnych aktywistów: Kamilę Kasprzak-Bartkowiak, Pawła Bartkowiaka i radnego miejskiego Artura Kuczmę wzięło udział około 100-150 gnieźnian. Wokół fontanny zgromadzili się też parlamentarzyści, którzy chętnie wzięli głos: senator Paweł Arnt, posłanka Hołownia 2050, Paulina Hennig-Kloska, poseł Tadeusz Tomaszewski, a także lokalni politycy: starosta gnieźnieński, Piotr Gruszczyński oraz prezydent miasta Tomasz Budasz, który zakomunikował: nie ma w nas zgody na łamanie swobód obywatelskich. Część uczestników protestu przyniosła ze sobą symboliczne czerwone kartki, które wzniesiono ku górze na znak sprzeciwu przeciwko nowelizacji Ustawy o radiofonii i telewizji, krzycząc „wolne media”!

To jednak nie wszystko. W sieci pojawił się apel/petycja przeciw nowelizowaniu Ustawy o radiofonii i telewizji. Rozpoczął ją sam TVN, a podpisało dotąd wielu celebrytów, aktorów i graczy politycznych.

Grupa TVN zapowiedziała, że jeśli PAD podpisze ustawę, zostanie wszczęte postępowanie, które ma zmierzać do uzyskania pełnego odszkodowania za potencjalne naruszenia ze strony Polski.