Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno: przeciek adresów osób będących na kwarantannie. Nie dyskryminujmy tych osób!

Redakcja
Anna Stejakowska, dyrektor PPIS Gniezno
Anna Stejakowska, dyrektor PPIS Gniezno Paweł Brzeźniak
Jak informowaliśmy wcześnie na terenie powiatu gnieźnieńskiego doszło do przecieku danych adresowych osób będących na kwarantannie. Sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Sytuacja jest niepokojąca, biorąc pod uwagę falę hejtu, wobec osób potencjalnie zagrożonych zakażeniem koronawirusa, jaką zalewają sieć w ostatnim czasie internauci.

Gniezno: przeciek adresów osób będących na kwarantannie. Nie dyskryminujmy tych osób!
Obecna sytuacja na całym świecie wywołuje skrajne wręcz emocje. Potrafimy zjednoczyć się w walce z koronawirusem organizując różne akcje społeczne, a z drugiej strony dyskryminujemy osoby, które mogą być potencjalnym źródłem zakażenia. W komentarzach pod różnymi artykułami internauci wręcz się domagali o ujawnienie danych osób, które są na kwarantannie. Być może taka dociekliwość stała się powodem do sytuacji, która jest ewenementem na skalę kraju - przecieku listy z adresami osób będących na kwarantannie.

Zobacz: Przeciek listy z adresami osób będących na kwarantannie w naszym powiecie

Nieprzypadkowa jest więc reakcja służb na tą sytuację. Dziś swój apel, o większą empatię w stosunku do tych rodzin z listy, kieruje do mieszkańców Anna Stejakowska, dyrektor sanepidu w Gnieźnie.

"Instytucja kwarantanny oraz izolacji ma przede wszystkim służyć społeczeństwu, jak i samym osobom wobec których orzeczono te środki, celem zminimalizowania zagrożenia zakażeniem i rozprzestrzeniania się epidemii. Stąd oczekiwać należy od społeczeństwa znacznej empatii wobec osób, które przebywają pod ujawnionymi adresami. Skrajnie bowiem nieodpowiedzialne byłoby wyrażanie jakichkolwiek negatywnych opinii czy zachowań w stosunku do tych osób": brzmi treść apelu.

Jednocześnie dyrektor PPIS w Gnieźnie zwraca się do osób których adresy zostały ujawnione z prośbą o zwrócenie szczególnej uwagi na wszelkie potencjalne zachowania dyskryminacyjne i informowanie o takich przypadkach Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie.

-Sposób zaprezentowania danych na ujawnionych dokumentach, jak również sposób ich sformułowania jednoznacznie wykluczają, aby źródłem ujawnienia tych danych była Inspekcja Sanitarna w Gnieźnie - podkreśla Anna Stejakowska.

Sprawa natychmiast została zgłoszona do odpowiednich służb.

-W tej sprawie prowadzone jest śledztwo przez Komendę Wojewódzką Policji w Poznaniu pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Dotyczy to przestępstwa naruszenia ustawy o ochronie danych osobowych oraz przestępstwa ujawnienia przez funkcjonariusza publicznego informacji. Trwają czynności procesowe, zbierany jest materiał dowodowy. Na tę chwilę cały czas coś w tej sprawie jest ustalane - mówi nam prok. Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

ZOBACZ TAKŻE:

Gniezno: najnowsze dane z sanepidu [20.04.2020 r.]

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto