- Na sesje gminy, pwiatu czy miasta dana osoba może zawsze pójść. My obradujemy w Poznaniu, dlatego myślę, że nawet jeżeli ktoś jest zainteresowany naszą sesją czy komisją, to trudno mu dotrzeć na miejsce - tłumaczy.
Jak dodaje, warto jednak, aby ten kontakt pomiędzy radnymi sejmiku a wyborcami był.
- My podejmujemy ważne decyzje m.in. w zakresie dróg, kolejnictwa, zdrowia, dlatego myślę, że to zainteresowanie naszymi działaniami jest. Ludzie mają czasem do nas pytania, dlaczego podjęliśmy taką a nie inną decyzję, a my nie mamy możliwości im wytłumaczyć - mówi K. Kaleta. Jak słyszymy, z radnym będzie można się spotkać w każdy poniedziałek, w godz. 19-20. Na rozmowę nie trzeba będzie się wcześniej zapisywać.
Krystyna Poślednia, członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego uważa, że podobne punkty powinny powstać także w innych miastach Wielkopolski.
- Spotkania z mieszkańcami są konieczne, ponieważ to w ich imieniu rozwiązujemy problemy. Nie możemy mieć wiedzy, jakie inicjatywy są dla nich ważne, bez kontaktu z nimi. A przecież my później w ich imieniu podejmujemy określone decyzje - tłumaczy. K. Poślednia, nie wyklucza, że również ona czasami będzie uczestniczyła w dyżurach gnieźnieńskiego punktu informacyjnego.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
