Gniezno: rozpoczęcie nowego roku szkolnego. Jak będzie wyglądał powrót do szkoły w gnieźnieńskich placówkach?

Gniezno: rozpoczęcie nowego roku szkolnego. Jak będzie wyglądał powrót do szkoły w gnieźnieńskich placówkach?
Obok ogólnych zasad wprowadzonych przez Główny Inspektorat Sanitarny - m.in. częste mycie rąk, regularna dezynfekcja pomieszczeń, częste przebywanie na świeżym powietrzu, utrzymywanie dystansu społecznego podczas przerw lekcyjnych zakrywanie nosa i ust przez osoby trzecie przychodzące do szkoły - w każdej gnieźnieńskiej placówce zostaną wprowadzone dodatkowe zasady.

Podczas spotkania władz miasta z dyrektorami szkół podstawowych, przedszkoli i żłobków zostały ustalone rozwiązania, które mają na celu ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa.

- Do szkół wracamy w odpowiednim reżymie sanitarnym, przestrzegając wytyczne GIS-u oraz zalecenia Ministra Edukacji. W ramach tych ogólnych obostrzeń trzeba będzie przestrzegać m.in.: częste mycie rąk, dezynfekcja i wietrzenie pomieszczeń, zapobieganie tłoczenia się dzieci w tych częściach wspólnych, a więc na korytarzach, boiskach, zachęcanie do tego, aby nie pożyczać przyborów szkolnych, czy artykułów spożywczych. Jako organ prowadzący przygotowujemy nasze placówki do tego powrotu. W tym tygodniu trwają dezynfekcje wszystkich obiektów szkolnych i terenów szkolnych. W każdej szkole specyfika budynku będzie narzucała jakieś indywidualne rozwiązania. Tu dyrektorzy poszczególnych placówek starają się znaleźć odpowiednie rozwiązania, np. starają się tak podzielić boiska szkolne, żeby wydzielić strefy dla poszczególnych grup wiekowych, wyznaczają kilka wejść do szkół, oczywiście w budynkach, które mają takie techniczne rozwiązania, po to by dzieci nie tłoczyły się przy wejściu do placówki - informuje Michał Powałowski, wiceprezydent Gniezna.

- Ważne jest to, żeby rodzice nie przyprowadzali do placówki oświatowej dzieci,które są lekko przeziębione lub mają infekcję górnych dróg oddechowych. Dotychczas uczniowie, którzy mieli lekki katar, kaszel, ale nie gorączkowali mogli chodzić do szkoły, przedszkola. Teraz będzie absolutny zakaz - mówi Michał Powałowski.

Jak dalej zaznacza wiceprezydent szkoły są zaopatrzone w środki do dezynfekcji, termometry oraz wydzielono w nich osobne pomieszczenia - tzw. izolatki. Dodatkowo w niektórych szkołach ustalone zostaną różne czasy przerw obiadowych dla różnych klas. W klasach 1-3 nauczyciele będą mogli indywidualnie ustalać przerwy, po to by mniej dzieci wychodziło naraz na korytarz i boisko szkolne.

Jeżeli chodzi o wspólne zabawki w przedszkolach czy też w świetlicach szkół podstawowych to zlikwidowane zostaną pluszaki, dywaniki, czyli elementy, które ciężko dezynfekować. Pozostałe zabawki i narzędzia edukacyjne będą dostępne dla dzieci, ale będą one codziennie dezynfekowane.