3 z 9
Poprzednie
Następne
Gniezno: szewc, introligator, zegarmistrz, złotnik... - czy te zawody mogą przetrwać?
Od 11 lat pan Ryszard ma własny zakład, a od ośmiu prowadzi go w tym samym miejscu. Ma stałych klientów, którzy swoje ulubione buty przychodzą naprawiać po kilka razy. Jakiś czas temu dołączył do niego zięć. Przemysław Kozak skończył technikum handlowe. Wcześniej nie myślał, że mógłby zostać szewcem. Kiedy jednak poobserwował pracę w zakładzie, postanowił nauczyć się tego fachu.