1 z 9
Następne
Gniezno: szewc, introligator, zegarmistrz, złotnik... - czy te zawody mogą przetrwać?
Ryszard Starczewski szewcem jest od ponad 30 lat. Uczył się robić buty od podstaw, dzisiaj takich zamówień już nie ma, tylko naprawy. Mimo to w jego zakładzie, w tej chwili prowadzonym razem z zięciem, jest co robić. Najczęściej ludzie przychodzą wymienić fleki, zelówki, często psują się zamki w kozakach. – Zdarzają się buty pogryzione przez psa – mówi szewc. Pokazuje parę czarnych kozaków już po naprawie. Teraz wyglądają jak nowe.