Przez najbliższe miesiące ze sprzętu będą mogli korzystać pacjenci szpitala oraz osoby, które będą chciały wykonać badanie prywatnie. – Nowy sprzęt oznacza znacznie dokładniejsze badanie – podkreśla Krzysztof Bestwina, dyrektor szpitala w Gnieźnie.
A co trzeba zrobić, żeby dostać się na badanie? Dyrektor szpitala odpowiedział bardzo szczerze. – Powiem prześmiewczo. Trzeba napić się alkoholu, wywrócić się na ulicy, stłuc sobie głowę – wtedy ma się wykonany tomograf natychmiast. Kiedy jest się trzeźwym, to trzeba mieć skierowanie od lekarza specjalisty, który kieruje na tego typu badanie – przyznaje dyrektor. – Jesteśmy o tyle cwani w swoich działaniach, że mamy umowę z firmą zewnętrzną [firmą TOMMA – przyp. red.], naszym operatorem, który obsługuje pracownię tomografii komputerowej i pracownię RTG.
Koszt nowego sprzętu to ok. milion złotych. Nie należy on jednak do ZOZ-u, tylko będzie wynajmowany od firmy TOMMA.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?