Od kilku już lat targ przy ulicy Wyszyńskiego odstraszał. Zdewastowane stoiska, gromadząca się po zmroku młodzież skutecznie uniemożliwiały sprzedawcom skuteczną pracę. Planowany był kompleksowy remont i postawienie nowego pasażu, ale finalnie nie doszło to do skutku. W efekcie, zniknęło kilka stoisk, a na targu zostało ich raptem kilka.
Miasto obiecało jednak pomóc sprzedawcom, którzy niekiedy pracują tam od kilkunastu lat. Postanowiono, że nieczynne stoiska znikną tak, by stragany z towarem było widać z ulicy. Prace wykonywane są od kilku dni i jak się okazuje, sprzedawcy są bardzo zadowoleni z takiego obrotu sprawy.
- Ja się bardzo cieszę, że część straganów jest rozbierana. Zaszło też wiele zmian. Są kamery, postawiono kontenery na śmieci, już nie tworzą się tu dzikie wysypiska
– mówi jedna ze sprzedawczyń z ul. Wyszyńskiego. Jak relacjonuje, dotąd na nieczynnych stanowiskach przesiadywała agresywna młodzież. Na parkingu wyrzucano śmieci, a nawet meble. Standardem było też załatwianie się osób bezdomnych między nieczynnymi alejkami.
Stragany od strony parkingu sklepowego zniknęły, pozostało kilka stoisk na płycie i te wiodące do budki ze środkami czystości. W efekcie pośrodku targu powstał pusty plac.
- Bardzo brakuje nam stoisk z kwiatami i owocami. Liczymy, że wkrótce znajdą się chętni, by sprzedawać tutaj swoje produkty
– dodała kobieta handlująca na targowisku.
Gniezno. Targ na ul. Wyszyńskiego zmienia się. Będzie mniej straganów. Co na to sprzedawcy?
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?