Gniezno: W nowym roku trzy nowe parkingi miejskie.

W Gnieźnie od lat występuje problem z miejscami parkingowymi dla samochodów. Nie jest to rzecz ani nowa, ani oczywista. Znaczny przyrost ilości posiadanych przez gnieźnian pojazdów nie jest współmierny do powstawania dla nich miejsc. Geneza tego problemu zdaje się być dość oczywista. Śródmieście Gniezna ma układ komunikacyjny z XIX wieku, który nie przewidywał ruchu samochodowego. Kolejne dziesiątki lat, także nie podejmowały tego tematu, w czasie kolejnych rozszerzeń zabudowy miasta. Znaczny przyrost nastąpił w ostatnim 20-leciu, co objawiło się dzikimi parkingami oraz parkowaniem „gdzie się da”. Najczęściej na skwerach i chodnikach, w miejscach niedozwolonych.

Planowanie miast opiera się w dużej mierze na harmonii współistnienia, zarówno samochodu, jego właściciela, jak i pieszych. Miasta od wieków przyozdabiano terenami zieleni, by przybliżyć naturę człowiekowi, ozdobić miasta, stworzyć azyle do odpoczynku dla mieszkańców. Choć na zachodzie Europy poradzono sobie z balansem miejsca dla samochodów i pieszych na korzyść pieszych i komunikacji zbiorowej, to Polska cały czas zmaga się z tym problemem, jakby nie wyciągając wniosków z myślenia zachodu. Nie inaczej jest w Gnieźnie, które boryka się z tym problemem od dziesiątek lat. Z jakim skutkiem?

W ostatnich latach, można odnieść wrażenie, problem braku miejsc parkingowych, zarówno w centrum jak i na osiedlach rozwiązywano dość szybko, krótkofalowymi działaniami. Kiedy nie da się przestawić kamienic i bloków zazwyczaj zabiera się miejsca przeznaczone dla pieszych. Najczęściej są to tereny zorganizowanej zieleni, skwery, parczki, które poprzednie pokolenia zakładały by zwiększyć przestrzeń dla ludzi. Obecnie, zwiększa się przestrzeń dla samochodów, kosztem ludzi. Stowarzyszenie „SOS dla Gniezna” wnioskowało nawet o czasowe wpuszczanie samochodów na płytę Rynku, by mogły tam parkować.

Przykładów jest sporo. Skwer przed szpitalem przy ulicy Rybnej, zaniedbany został zniwelowany i zabudowany parkingiem. Skwer przy skrzyżowaniu ulicy Warszawskiej z Kościuszki spotkało takie samo działanie. Następnie budowa miejsc parkingowych wzdłuż Parku Kościuszki, przebudowa Zielonego Rynku dla stworzenia kilku dodatkowych miejsc, parking w miejscu parczku przy ul. 3 Maja, likwidacja zieleni na ulicy Jana Pawła II. Takich przykładów jest więcej.

Pewnym działaniem stojącym w opozycji do powyższych inwestycji była realizacja parkingu pod płytą targowiska. Przedsięwzięcie w Gnieźnie innowacyjne, choć w Polsce realizowane z powodzeniem od lat i to w miejscowościach wielkości Gniezna.

Obecne władze Gniezna przygotowują się do kolejnych inwestycji parkingowych. W rzeczywistości braku odpowiednich działek, poświęcone zostaną tereny niezagospodarowane. Jak informuje Anna Dzionek z Urzędu Miasta Gniezna, w 2016 roku na ulicy Łaskiego zbudowany zostanie kolejny parking. Tym razem w bezpośrednim sąsiedztwie Placu św. Wojciecha. Niezagospodarowana dotychczas działka o dużych walorach turystycznych, znajdująca się między placem, a istniejącym parkingiem zostanie zapełniona samochodami, jednak koszt budowy nie jest jeszcze znany.

W 2016 roku parking powstanie także w miejscu skweru przy wiadukcie im. ks. Popiełuszki od strony ulicy Kościuszki. Projekt będzie dopiero opracowywany. Kolejny parking zostanie zbudowany u zbiegu ulic Żuławy i Świętokrzyskiej, a jego koszt ma wynieść ponad milion złotych. Warto tutaj przypomnieć, że od 1 stycznia 2016 roku, Strefa Płatnego Parkowania zostanie rozszerzona także o ulicę Tumską w bezpośredniej okolicy katedry. Powstanie tam strefa „B”.

Czy budować parkingi w centrum miasta okrajając skwery, czy wyprowadzać parkingi poza ścisłe centrum do podziemi lub na konstrukcje wielopoziomowe, to już kwestia polityki parkingowej miasta. W tym roku miasto Poznań przyjęło Politykę Parkingową, która wyznacza kierunki rozwoju, czytamy w niej m.in. że - "centrum Poznania powinno wzorem dużych miast europejskich gwarantować więcej przestrzeni dla pieszych, rowerzystów czy transportu zbiorowego". Jaką politykę wybiorą władze w Gnieźnie, pokażą najbliższe lata.