Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno: W składzie Startu nastąpią zmiany?

Mateusz Klejborowski (start.gniezno.pl)
Niewykluczone, że wkrótce do składu Lechmy Startu Gniezno wróci Wojciech Lisiecki, który ostatnio znajduje się w bardzo dobrej dyspozycji. – Trzeba brać tego zawodnika pod uwagę – potwierdza Lech Kędziora.

Do tej pory Wojciech Lisiecki występował w składzie Lechmy Startu Gniezno tylko dlatego, że kontuzjowany był Oskar Fajfer. W tym czasie wystąpił w 6 meczach, w których wywalczył 15 punktów i 2 bonusy (0,850 pkt/b). W pozostałych spotkaniach Lech Kędziora konsekwentnie stawiał na duet braci Fajferów, co jednak wkrótce może się zmienić. Szkoleniowiec naszego zespołu nie wyklucza, że wkrótce szansę otrzyma Lisiecki.

- W tej chwili ma on dobrze przygotowany sprzęt, więc myślę, że trzeba brać go pod uwagę przy ustalaniu składu na najbliższe spotkania - zapowiada Kędziora.

Lisiecki błysnął formą w treningach punktowanych z Lotosem Wybrzeże Gdańsk i Polonią Bydgoszcz, gdzie wywalczył 8 i 14 punktów. Jednak nie wynik był najważniejszy, a styl w jakim tego dokonał. Jeśli nie wygrywał startów, to wyprzedzał dużo bardziej doświadczonych rywali (m.in. Piotr Świderski, Maksim Bogdanow, Robert Kościecha, Tomasz Gapiński) odważnymi szarżami na dystansie.

W niedzielę kiedy zespół Lechmy Startu walczył na torze w Łodzi, Lisiecki poprowadził Kolejarza Rawicz do triumfu nad Victorią Piła, zdobywając 12 punktów i 1 bonus.

- W ostatnim czasie spisuję się dużo lepiej, co wszyscy widzą, dlatego mam nadzieję, że wkrótce otrzymam szansę występu w meczu ligowym - mówi Lisiecki. - Silnik, który odebrałem od Krzysztofa Jabłońskiego spisuje się znakomicie. Widać to na torze, ale przede wszystkim po wynikach. Wreszcie czuję motocykl, jadę dokładnie tam, gdzie chcę, bo wiem, że on mnie wyciągnie. Zrobię wszystko, żeby utrzymać wysoką dyspozycję do końca sezonu - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto