Gniezno. Wiadukt Popiełuszki w remoncie. Coraz bliżej ukończenia prac [FOTO]

Remont Wiaduktu Popiełuszki w Gnieźnie utrudnił życie wielu mieszkańcom. Zmieniono rozkład jazdy kilku autobusów, a pasażerowie muszą przechodzić przez specjalnie ułożoną kładkę pieszą, która mieści się z boku remontowanej konstrukcji.

Kiedy kilka tygodni temu, przesuwano ciężkie, odnowione przęsła mostu, wydawać by się mogło, że koniec prac jest zdecydowanie bliżej niż dalej końca.
Na początku sierpnia konstrukcja została przesunięta na swoje „stare” miejsce. W połowie sierpnia położona została nawierzchnia żelbetowa. Na niej, docelowo będzie położony asfalt. Częściowo wykonano izolację z papy zgrzewalnej i rozpoczęła się budowa kamiennych krawężników. Wykonywane jest odwodnienie. Większość barierek wokół chodników została pomalowana, a wyremontowane zielone przęsła spoczęły na nowych betonowych przyczółkach. Lada moment rozpocznie się montaż dylatacji. Można już wyobrazić sobie, jak cała konstrukcja będzie ostatecznie wyglądała.

Co dalej? Już z górki! Zostają do zrobienia rzeczy „drogowe”: położenie asfaltowej nawierzchni, ułożenie chodników, a na końcu… rozbiórka kładki tymczasowej. Po tych czynnościach zostaną prace kosmetyczne. Czy to oznacza, że gnieźnianie mogą spodziewać się wcześniejszego oddania do użytku wiaduktu, który łączy dwie części Pierwszej Stolicy Polski?

- Koniec jest póki co niezmienialny. Ostateczny odbiór robót budowlanych przewidujemy na 30 października 2021 roku. Na tę chwilę, nie możemy powiedzieć, że uda się wcześniej zakończyć remont. Prace idą zgodnie z planem

– mówi Paulina Jęczmionka-Michalak, rzeczniczka prasowa Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Jak mówi, trudno jest wyrokować, czy uda się nieco prędzej niż przewidziano zakończyć inwestycję.

- To jest budowa, żywa tkanka. Po drodze różne sytuacje mogą się wydarzyć. Nawet, jak teraz idzie szybciej, to za chwilę możemy napotkać komplikacje. Gdy będziemy na 100% wiedzieć, że termin ukończenia będzie szybszy, to będziemy informować

– dodaje Jęczmionka-Michalak.

Mimo, że przy Wiadukcie Popiełuszki widnieje teraz wielka wyrwa od strony ulicy Witkowskiej, prace przy zabytkowych przęsłach idą pełną parą. Co prawda, gnieźnianie przyzwyczaili się już do utrudnień związanych z remontem, to z pewnością po jego zakończeniu odetchną z ulgą.