Jak tłumaczy Wielkopolska Dyrekcja Dróg Wojewódzkich, odcinek ulicy Poznańskiej między Kostrzewskiego a Bluszczowej musiano wyłączyć z ruchu z powodu podmycia jezdni przez zapadającą się kanalizację deszczową. Przejazd w stronę Poznania, zwłaszcza przez studzienki kanalizacyjne, stawał się niebezpieczny. Prace były prowadzone naprzeciwko szpitala Dziekanka.
Objazd w stronę Poznania został wytyczony drogą wojewódzką nr 190 - ulicami Kłeckoską - do węzła S5 "Kłecko".
Choć WZDW zapowiadał zamknięcie nitki w stronę Poznania już na godz. 13, jeszcze o 19 można było przejechać Poznańską na wprost w obie strony. Wykonawca początkowo wyłączył bowiem z ruchu tylko jeden pas jezdni. Na sygnał całkowitego zamknięcia przejazdu czekali policjanci z "drogówki", którzy mieli pokierować ruchem. Wcześniej zamknięto wyjazd z Kostrzewskiego w lewo w Poznańską a cały ruch był kierowany w stronę Kłeckoskiej.
W związku z dużym zamieszaniem z powodu awarii na tej newralgicznej dla miasta ulicy kierowcy powinni zwracać szczególną uwagę na oznakowanie a także policjantów kierujących ruchem.
Z powodu zamknięcia Poznańskiej zmiany wprowadziło także MPK. Autobusy linii 2 i 7 pojadą objazdem przez Kostrzewskiego, Orzeszkowej i Bluszczową (obowiązują przystanki na trasie objazdu) z pominięciem przystanków Poznańska IV (przy PolCar) i Poznańska III (przy Biedronce).
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?