Gniezno: Zatańczyli zumbę dla Dawida

W niedzielne popołudnie w sali hotelu Ibis Styles w Gnieźnie wszyscy pozytywnie zakręceni zatańczyli zumbę dla Dawida Górzyńskiego. Pieniądze, jakie uda się zebrać podczas tego maratonu zostaną przekazane na terapię chłopca komórkami macierzystymi, a także na dalszą rehabilitację.

Dawid Górzyński choruje na dystrofię mięśniową, czyli postępujący zanik mięśni. W związku z chorobą nie może swobodnie się przemieszczać, biegać, ma problemy z poruszaniem się po szkole, po domu. Choroba Dawida niestety nie zatrzymuje się, zaczyna powoli atakować także ręce chłopca, dlatego konieczna jest intensywna rehabilitacja opóźniająca postęp choroby. W planach rodziców jest też rozpoczęcie terapii komórkami macierzystymi. Leczenie, jak i rehabilitacja to ogromny wydatek dla rodziny Dawida, stąd też apel o pomoc i pomysł w zorganizowaniu maratonu zumby.
- Dawid na co dzień jest podopiecznym Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą", dzięki tej organizacji zbieramy co roku 1% na leczenie i rehabilitację naszego synka. Natomiast podczas maratonu zumby zbieramy pieniądze na innowacyjną terapię komórkami macierzystymi, do której chcemy przystąpić w przyszłym roku. Celem tej terapii jest spowolnienie postępu choroby - powiedziała nam mama chłopca, pani Anna Górzyńska.
- Pomysłodawcą całej imprezy była Agnieszka, moja koleżanka i ona juz po raz trzeci postanowiłam nam pomóc w walce z chorobą. W poprzednich latach chodziliśmy z kijkami, uczestnicząc w nordic walking, a w tym roku wspólnie tańczymy zumbę - dodała pani Anna.

Podczas zeszłorocznej akcji udało się uzbierać niezbędne fundusze na zakup lekkiego wózka, ułatwiającego chłopcu poruszanie się, a także na turnus rehabilitacyjny. Dlatego i w tym roku organizatorzy są dobrej myśli.
- Łączymy naszą pasję z pomocą Dawidowi, bo uwielbiamy tańczyć i chcemy pomagać. Postanowiłam zorganizować ten maraton, bo wiem co to znaczy mieć chore dziecko, a dzisiejszy bohater jest w dodatku synkiem mojej przyjaciółki. Pamiętam jak Dawidek jeszcze skakał, biegał i aż serce się kraje, gdy widzimy jak z roku na rok jest on coraz słabszy, coraz bardziej chory. Nie poddajemy się jednak my, a także rodzice i wspólnie dzielnie walczymy i... tańczymy. Jeśli nie zatrzymamy tej choroby to... - ze łzami w oczach nie dokończyła zdania pani Agnieszka Gostyńska, współorganizatorka akcji.

W czasie całego 3-godzinnego maratonu zumby na scenie pojawili się tacy instruktorzy, jak: Asia Wolniewicz, Mateusz Szafrański, Ewelina Piątyszek, Justyna Kozłowska, Beata Kaczmarek, Klaudia Kozłowska, Monika Dąbek-Gadzińska. Tę grupę tancerzy zasiliła także ogromna grupa - ponad 100 uczestników, którzy z wielkim oddaniem i uśmiechem na twarzy starali się podążać w tańcu za swoimi instruktorami.
- Biorę udział przede wszystkim dlatego, żeby pomóc Dawidowi. Poza tym bardzo lubię zumbę, a tańczenie daje mi dużą radość i satysfakcję, więc dlaczego nie połączyć tych dwóch rzeczy - powiedziała nam Natalia Czyżewska, jedna z uczestniczek maratonu.

- Podoba mi się, że tańczą i zbierają pieniądze, bo dzięki nim będę mógł normalnie żyć - skomentował główny bohater całej akcji - Dawid Górzyński.

Na starszych uczestników maratonu czekał poczęstunek, by nie stracić sił podczas tańca, a także upominki, jakie można było wygrać na loterii. Natomiast dzieci mogły pomalować sobie buzię, otrzymać kolorowy balonik czy udekorować swoje włosy kolorowymi warkoczykami.