Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GNIEZNO/WRZEŚNIA - Zaoszczędzili 20 tys.

Karolina Barełkowska
Dzięki pomysłowi radnego Szczepańskiego powiat gnieźnieński zaoszczędził na dietach
Dzięki pomysłowi radnego Szczepańskiego powiat gnieźnieński zaoszczędził na dietach Iza Budzyńska
Od zeszłego roku gnieźnieńscy radni powiatowi za nieobecność na obradach sesji i podczas posiedzeń komisji mają potrącane pieniądze z diety. Ma to ich motywować do uczestniczenia w pracach rady. Dzięki obowiązującej uchwale, jak się niedawno okazało, radnym powiatowym potrącono z diet 20 tys. złotych!

Podobne kary obowiązują w Radzie Miasta oraz w radzie powiatu we Wrześni. Tu jednak, jak nas zapewniono, diety są umniejszane niezwykle rzadko, ponieważ sporadycznie zdarza się, by radni nie pojawiali się na spotkaniach.

Inicjatorem uchwały w radzie powiatu w Gnieźnie jest Stanisław Szczepański z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Jak mówi, pomysł ten przyszedł mu do głowy po jednym z posiedzeń komisji, w którym uczestniczyła garstka radnych.

– Na obrady zaproszono gości, było mi wstyd, kiedy się okazało, że niektórzy radni w ogóle nie przyszli, inni się spóźnili, a i tak potem wyszli. Jak to wyglądało, jak tak może być, żeby w pracach komisji uczestniczył jeden czy dwóch radnych? Żeby to była wyjątkowa sytuacja, ale ten proceder się powtarzał – tłumaczy Szczepański.

Jak mówi, to właśnie wówczas stwierdził, że trzeba go przykrócić. I przedstawiał swoim kolegom pomysł, aby dyscyplinować finansowo najbardziej „leniwych” radnych. Uchwałę przegłosowano. Spowodowała ona, że frekwencja na obradach wzrosła.

– Dana osoba sama decyduje, że chce być radnym i chce działać na rzecz innych osób. Nikt tu nikogo nie zmusza do kandydowania. Nie może być tak, że podczas obrad, kiedy rozmawiamy o ważnych sprawach, część rajców jest nieobecna – tłumaczył nam radny Stanisław Szczepański.

Jak się okazało, wejście uchwały w życie nie tylko zaprocentowało tym, że samorządowcy częściej zaczęli pojawiać się na obradach, ale również tym, że udało się zaoszczędzić sporą sumę. Jak mówi nam Stanisław Szczepański, w 2009 roku z tego tytułu zaoszczędzono aż 20 tys. złotych. Pieniądze te zostały wolą rady przeznaczone na inne cele.

10 tys. złotych przeznaczono na transport 100 ton zboża, który rolnicy z powiatu gnieźnieńskiego uzbierali oraz przekazali dotkniętej powodzią gminie Radogoszcz. Pozostałe pieniądze przeznaczono na sfinansowanie szkoleń radnych.

– Jestem przekonany, że lepiej, że w ten sposób zostały wydane te pieniądze, niż miałyby one trafić do radnych, którzy nie uczestniczą w pracach rady. Myślę, że w przyszłym roku zaoszczędzoną sumę możemy wydać na pomoc np. dzieciom z domów dziecka – tłumaczy.
A ile w ten sposób udało się zaoszczędzić we Wrześni?

– Trudno mi powiedzieć, chociaż są to naprawdę niewielkie kwoty, ponieważ członkowie obecnej rady powiatu nie mają problemów z frekwencją. Radni nie uchylają się od uczestnictwa w sesji czy w pracach komisji. To są sporadyczne wypadki – zaznacza Grzegorz Kaźmierczak, przewodniczący Rady Powiatu we Wrześni.
Podobne zapewnienia usłyszeliśmy od Bronisława Dankowskiego, radnego Rady Miejskiej we Wrześni.

– Uważam, że to był dobry pomysł. Nikt nikogo przecież nie zmusza do bycia radnym. Wiadomo też, że podjęcie się takiej funkcji wiąże się z pracami w komisji czy sesji. Powiem szczerze, nawet nie wiem, ile zaoszczędziliśmy z tego tytułu. Rzadko się zdarza, aby ktoś z nas nie uczestniczył w pracach rady, więc są to zapewne małe kwoty – mówi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: GNIEZNO/WRZEŚNIA - Zaoszczędzili 20 tys. - Gniezno Nasze Miasto

Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto