Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Historia Gniezna. 50 lat wspaniałego chóru. „Szpaki” - ten fenomen się nie powtórzy?

Jarosław Mikołajczyk, Muzealny detektyw w Muzeum Początków Państwa Polskiego
Archiwum chóru Szpaki
Dziś Muzealny Detektyw zaprasza do czasów współczesnych. Obchodzimy 50 lat wspaniałego chóru. „Szpaki” - ten fenomen się nie powtórzy?

Po licznych głosach od czytelników, dotyczących ostatniego artykułu na temat wybitnego naukowca - profesora Ćwiklińskiego, jesteśmy przekonani o potrzebie kontynuacji wątku naukowców wywodzących się z Gniezna i okolic.
Po rozmowach z profesorem Waldemarem Łazugą z UAM, wybitnym znawcą tematu historii XIX wieku, wiemy także, że potrzeba uzupełnienia materiału na temat samego Ludwika Ćwiklińskiego.
Dziś jednak Muzealny Detektyw zaprasza do czasów współczesnych, a przynajmniej bardzo nam bliskich, bo „historia tworzy się dziś” - jak mawiał Borys Pasternak.
Ta historia, nie będzie ani pełna sensacji, ani też awantur. Edukacja muzyczna i przygoda dla młodych, nie przeplata się w niej z żadnymi niecnymi wydarzeniami.
Choć w latach 80. XX wieku Gnieźnieński Chór Chłopięcy „Szpaki” bardzo często porównywany był przez krytyków muzycznych z poznańskimi Słowikami, tu nigdy nie wydarzyła się krzywda śpiewającym młodzieńcom ani sytuacje podobne do tych, które miały miejsce w „Polskich Słowikach”.
Maestro Wiesław Kiser, wieloletni dyrygent i założyciel Chóru, kochał muzykę i chóralistykę. Jeśli w jakiś sposób usynawiał śpiewających chłopców, to jako artystyczny przewodnik, nic ponad to.
Zanim przypomnimy fakty związane z popularnymi „Szpakami”, warto zastanowić się nad fenomenem tego chóru.
Dziś prawdopodobnie stworzenie podobnego przedsięwzięcia byłoby trudne z wielu względów. Nie próbujemy nawet mówić o tęsknocie do czasów polityki kulturalnej PRL-u, a jednak w „słusznie minionej przeszłości” nakaz wsparcia, który szedł z odpowiednich organów otwierał szeroki system. Kiedy w roku 1970 Tadeusz Peksa, kierownika Wydziału Kultury Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Poznaniu umocowany rzecz jasna w Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej tworzył w Gnieźnie Chór Chłopięcy, to nie kończyło się to na mianowaniu dyrektora i dyrygenta. Taka decyzja uruchamiała machinę naboru. Kto z dzisiejszych 50/60-latków nie pamięta wizyt pana Kisera w szkołach podstawowych na zajęciach muzycznych. W ten sposób Wiesław Kiser odwiedzając szkoły poszukiwał śpiewaczych talentów do Szpaków. Prawdą jest też, że sama atmosfera wokół Szpaków sprawiała, że prawie każdy chłopak po prostu chciał w Szpakach śpiewać. Na tę estymę zapewne wpływała także szansa jakiej niewielu w minionych czasach dostępowało.
Czasy siermięgi PRL-u, to między innymi paszporty, które przechowywano w urzędach, o które było niezwykle trudno. Dziś nikt nie ma problemu z wyjazdem z kraju. W czasach gdy Gnieźnieński Chór Chłopięcy Szpaki - powstawał, nawet wyjazd do zaprzyjaźnionego DDR (Deutsche Demokratische Republik – skrót oficjalnej niemieckojęzycznej nazwy Niemieckiej Republiki Demokratycznej - tak tłumaczy wikipedia) był ogromna atrakcją. Najprościej mówiąc nieistniejące już państwo powstałe po podziale stref okupacyjnych Niemiec po II wojnie światowej, Niemiecka Republika Demokratyczna była pod wpływem ZSRR. Chłopcy ze Szpaków odwiedzali także Francję, popłynęli promem na występy do Finlandii. Tego zazdrościł im w tamtych czasach każdy chłopak z fyrtli.
Zapewne też warto prześledzić dziś losy wychowanków Chóru, którzy w latach największych sukcesów Szpaków byli trzeba to powiedzieć elitą wśród młodych gnieźnian. Jeśli jednak spojrzymy na Szpaki w liczbach, stanie się jasnym, że to niemal niemożliwe zadanie. Zgodnie z kroniką Chóru, w trakcie tych 50. lat śpiewało blisko 300 młodzieńców, którzy dziś już są poważnymi mężczyznami, a część z nich już po prostu nie żyje. Każdy z śpiewających przeżył ze Szpakami wiele przygód, w minionych latach zapewne dla wielu były to jakby dziś określiła młodzież „melanże” życia.
Brali udział w programach telewizyjnych, nagrali profesjonalną pocztówkę dźwiękową w ogromnym państwowym wydawnictwie Tonpress. Wyjazdy, również zagraniczne historycznym ogórkiem Gnieźnieńskich Zakładów Garbarskich, to był jeden z magnesów, który przyciągał uzdolnionych młodzieńców. Jak wspominają dziś, to były wspaniałe przyjaźnie, wielu do dziś stanowi grupę towarzyską. Ekipa, która kontynuuje śpiewanie w Kameralnym Zespole Męskim „Szpaki” to do dziś przyjaciele, którzy spotykają się nie tylko na próbach.

Śpiewacze korzenie Gniezna

Jedna z piękniejszych kart w dziejach gnieźnieńskiej muzyki, fenomen edukacyjny i kulturowy – to właśnie Gnieźnieński Chór Chłopięcy „Szpaki”. Szpaki szybowały wysoko, nie wzięły się jednak z nieba. Gniezno miało wspaniałe tradycja śpiewacze, które zostały zapomniane, a wibrowały wysokim „C” w przestrzeni i historii miasta.
Rzecz jasna można by sięgać po odległą przeszłość średniowieczną, potem po Graduał Klarysek z 1418 roku, o którym pisaliśmy w jednym z poprzednich artykułów. Biegłym w śpiewie był kapelmistrz i organista Jan Luberski, który angażował się w życie publiczne miasta, w latach 1689-1696 był nawet burmistrzem Gniezna. To tu urodził się i kształcił Wojciech Krzywonos, znany jako Werner Alberti – śpiewak operowy, popularny aktor filmowy, nauczyciel śpiewu. Był jednym z najwybitniejszych tenorów dramatycznych przełomu XIX i XX wieku, solistą największych scen operowych świata. W pobliskim Witkowie urodziła się i wzrastała Claire Dux, wybitna diva operowa, którą na obrazie „Melancholia” sportretował Salvadore Dali. W Gnieźnie wreszcie już w XX wieku urodziła się Urszula Trawińska-Moroz, światowej sławy sopranistka koloraturowa.
Jeśli jednak trzymać się chóralistyki i ta nowożytna ma w Gnieźnie swoje tradycje. Jednym z najstarszych polskich chórów jest gnieźnieński Dzwon. „Towarzystwo Śpiewacze ,,Dzwon” powstało w 1864 roku i w wyniku represji po 5 latach działalności uległo rozwiązaniu. W roku 1869 Bolesław Dembiński założył w Poznaniu Towarzystwo Centralne Harmonia, do którego włączają się członkowie gnieźnieńskiego chóru. W roku 1890 przekształca się w Koło Śpiewackie, a w 1931 Koło Śpiewackie przekształca się w Chór Męski Dzwon. 19 kwietnia 1931 roku odbył się pierwszy występ chóru z udziałem Orkiestry Wojskowej 69 pułku piechoty.,,Dzwon” wystąpił także w rozgłośni Polskiego Radia w 1934 r. oraz uczestniczył w Ogólnopolskim Zjeździe Śpiewaków w Warszawie w 1936 r., gdzie na 46 chórów zajął 14 miejsce” - czytamy na stronie Miejskiego Ośrodka Kultury w Gnieźnie.
Obecnie „Dzwon” działa ponownie. Poza Chórem Prymasowskim działającym przy katedrze obecnie można w Gnieźnie, usłyszeć możemy jeszcze Chór Mieszany „Metrum” prowadzony przez Jarosława Krenza i Scholę Ojca Pio pod kierunkiem Andrzeja Jorasa.
50-lecie Szpaków stało się inspiracją dla Interaktywnego Muzeum Gniezna do ustawienia na Kareji (Karei) wystawy plenerowej, ponieważ zjawisko kulturowe jakim był Gnieźnieński Chór Chłopięcy „Szpaki” nie ma w historii kultury miasta zwłaszcza XX i XXI wieku podobnego fenomenu.

Niech przemówią fakty

Historia „Szpaków” nierozerwalnie związana jest z Wiesławem Kiserem. Chór „Szpaki” założony został w Gnieźnie w styczniu 1970 roku z inicjatywy Tadeusza Peksy, kierownika Wydziału Kultury Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Poznaniu – przez dyrygenta Wiesława Kisera. Zadebiutował w Gnieźnie na akademii z okazji 1 maja. W 1971 roku. W tym samym roku odbył 3-tygodniowe tournée po NRD, a także występował w telewizji poznańskiej. Współorganizował I Ogólnopolski Konkurs Kompozytorski im. F. Nowowiejskiego w Gnieźnie. W 1972 roku. Wystąpił na Festiwalu Muzyki Krajów Socjalistycznych w Karl-Marx-Stadt.
Repertuar chóru w tym okresie zawierał m.in.: pieśni S. Moniuszki, utwory J. S. Bacha, B. Bartoka, M. Gomółki, Wacława z Szamotuł. Do jego osiągnięć należały prawykonania utworów kompozytorów polskich: J. Fotka, R. Twardowskiego, J. W. Hawela i „Sinfonii” A. Habla. Ważnym wydarzeniem w historii chóru stało się wykonanie w roku 1972 „Requiem wojennego” B. Brittena z orkiestrą Filharmonii Łódzkiej pod dyrekcją Z. Szostaka oraz w tym samym roku występ w filmie poświęconym postaci J. S. Bacha. W 1973 roku występował m.in. w Czechosłowacji i na II Ogólnopolskim Konkursie Kompozytorów im. F. Nowowiejskiego w Gnieźnie. W 1974 roku „Szpaki” uczestniczyły w: Międzynarodowym Festiwalu Chórów Dziecięcych w Pardubicach, Oderfestspiele we Frankfurcie nad Odrą, VIII Koszalińskim Festiwalu Muzyki Organowej, XIII Festiwalu Moniuszkowskim w Dusznikach Zdroju, a także w dwóch poznańskich programach telewizyjnych – „Studiu muzyki rozrywkowej”, z wykonaniem utworu J. Miliana „Dialog o północy”, i w „Trzech wiekach kapeli gnieźnieńskiej”.
Repertuar chóru wzbogacił się o „Requiem” M. Zwierzchowskiego i „Stabat Mater” D. Scarlattiego. W kolejnych latach występował m.in. w Bułgarii i NRD (Karl-Marx-Stadt), odbył tournée po Litwie i Białorusi, uczestniczył w Międzynarodowych Dniach Chóralnych „Tampere in Chorus” w Finlandii, z tenorem Witoldem Koniecznym koncertował w Helsinkach, gdzie dokonał także nagrań radiowych, i w innych miastach Finlandii. W repertuarze chóru znalazły się utwory takich kompozytorów, jak: J. Sibelius, F. Chopin i T. Szeligowski. W 1977 roku przy chórze powstał 15-osobowy zespół kameralny muzyki dawnej. W 1978 roku chór „Szpaki” występował na Ukrainie i zrealizował nagrania dla radia i telewizji w tym kraju.
Oprócz W. Kisera chórem dyrygował też Roman Nowak. W 1980 roku chór obchodził jubileusz 10-lecia, mając w swym repertuarze blisko 230 utworów, a w dorobku 34 występy na festiwalach w kraju i za granicą oraz udział w 35 programach radiowych i telewizyjnych. W latach 80. XX wieku chór „Szpaki” uczestniczył w wielu festiwalach, m.in.: Międzynarodowych Spotkaniach Chórów Chłopięcych w Poznaniu, festiwalu Petits Chanteurs du Comte de Flandre, Międzynarodowym Festiwalu Chóralnym w Hamburgu, Festiwalu Chóralnym w Münster. Koncertował w Niemczech, Czechosłowacji i Francji. Liczył wówczas około 40 śpiewaków.
W 1990 roku z powodu braku sali do prób zawiesił działalność. We wrześniu 1993 roku reaktywował się jako chór męski pod dyrekcją Wiesława Kisera. W styczniu 1994 roku w katedrze gnieźnieńskiej odbył się koncert kolęd w wykonaniu chóru „Szpaki”, który stał się sukcesem artystycznym oraz znaczącym wydarzeniem kulturalnym w mieście. W 1995 roku powstał film dokumentalny w reżyserii byłego chórzysty G. Tomczaka, zatytułowany „Czas pomiędzy” – zespół jest jednym z jego bohaterów. Wyemitowany on został w programie II TVP w cyklu „Małe Ojczyzny”. W latach 1994 i 1996 chór uczestniczył w Kujawskich Spotkaniach Chóralnych. W 1997 roku koncertował w Genk (Belgia).
Z powodu malejącej liczby śpiewaków w 1999 roku zmieniono nazwę chóru na Kameralny Zespół Męski „Szpaki”. W latach 1993–2003 dał on około 80 koncertów, także z udziałem solisty Witolda Koniecznego. Występował głównie w województwach wielkopolskim i kujawsko-pomorskim, prezentując muzykę popularną, sakralną i patriotyczną. Zespół męski kontynuuje tradycje chóru chłopięcego. Ta tradycja liczy sobie już 50 lat!

„Szpaki” liczbach

Ponad 1000 koncertów
275 śpiewaków
300 wykonanych kompozycji – muzyka od średniowiecza do współczesności
Ponad 40 festiwali i konkursów chóralnych w kraju i za granicą
40 filmów, programów radiowych i telewizyjnych w kraju i za granicą

ODWIEDZONE KRAJE:

Niemcy, Czechy, Finlandia, Belgia, Bułgaria, Litwa, Białoruś, Ukraina, Francja.
Odrębnym tematem, który warto przybliżyć są zapewne dyrygenci, których sylwetki przybliża także wspomniana wystawa.

Ci wspaniali dyrygenci

WIESŁAW KISER (20.07.1937–13.10.2008)
Absolwent Państwowego Liceum Muzycznego im. Mieczysława Karłowicza w Poznaniu. Studiował w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Poznaniu, którą ukończył na Wydziale Kompozycji, Teorii i Dyrygentury, w klasie prof. dr. Tadeusza Szeligowskiego.
Związany z Poznańskim Chórem Chłopięcym Jerzego Kurczewskiego jako organizator pracy artystycznej, zastępca dyrektora i kierownika artystycznego zespołu kameralnego. W latach 1963–1969 prowadził Kameralny Zespół Chłopięcy „Szpaki” przy Poznańskim Chórze Chłopięcym. W roku 1970 roku stworzył Gnieźnieński Chór Chłopięcy „Szpaki”, z którym wykonał ponad 1000 koncertów w blisko 300 miastach Polski i w czasie licznych europejskich podróży koncertowych. Chór prowadził do roku 1989, kiedy to wobec braku sali do prób, zespół się rozwiązał. Jego dorobek przejął Kameralny Zespół Męski „Szpaki” stworzony przez byłych śpiewaków chóru chłopięcego, którego był dyrygentem i kierownikiem artystycznym w latach 1993–2008.
Uprawiał publicystykę muzyczną w prasie, radiu i telewizji. Poza niemieckim medalem „Za wybitne osiągnięcia” nie posiada znaczących wyróżnień i odznaczeń. Zdobywał jednak nagrody w kilku konkursach kompozytorskich. Obok chóralistyki i publicystyki muzycznej zajmował się również pedagogiką muzyczną – był, kolejno, nauczycielem w Państwowym Liceum Muzycznym im. Mieczysława Karłowicza w Poznaniu, okręgowym wizytatorem szkolnictwa artystycznego, od 01.09.1970 do 31.08.1988 był dyrektorem Państwowej Szkoły Muzycznej II Stopnia im. Feliksa Nowowiejskiego w Gnieźnie. Kompozytor – autor utworów chóralnych i instrumentalnych. Zmarł w Poznaniu 13 października 2008 roku.

ROMAN NOWAK
Roman Nowak urodził się w Gnieźnie, ukończył I Liceum Ogólnokształcące im. Bolesława Chrobrego. Studiował na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy na kierunku Zespół Pieśni Dawnej, natomiast w Wyższej Szkole Pedagogicznej ukończył kierunek wychowanie muzyczne. Jako instruktor realizował się, prowadząc Akademię Małego Muzyka. Często występował też w roli członka jury różnych konkursów wokalnych organizowanych w Gnieźnie. Od 2007 roku był dyrygentem Towarzystwa Śpiewaczego „Dzwon”. To właśnie Roman Nowak dyrygował Kameralnym Zespołem Męskim „Szpaki”, którego był także prezesem. Choć dzierżył batutę i prowadził – odrodzone jako zespół kameralny – „Szpaki”, pozostał jednym z wychowanków Kisera. Zmarł w grudniu 2017 roku. Krótko przed śmiercią został nominowany do „Królika” – Nagrody Kulturalnej Miasta Gniezna. Odebrała ją pośmiertnie żona. Pamięć o Romanie Nowaku jest niezwykle żywa. Wspaniały człowiek, nauczyciel, który budził pasje muzyczne w uczniach już jako nauczyciel wychowania muzycznego w SP nr 6. Był człowiekiem obecnym w życiu kulturalnym Gniezna jak mało kto. Często wspierał młodych muzyków nie tylko jako juror różnego rodzaju konkursów talentów. W ostatnim okresie często wspierał gnieźnieński zespół BAPU, w którym grał jeden z jego synów Cezary, a pojawiał się w nim także rapujący Jakub WueR Nowak - starszy z synów.

PAULINA KUCZYŃSKA-SIWKA
Absolwentka Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy. Dyrygentka i pedagożka muzyczna, pracuje w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych im. F. Nowowiejskiego. Jest także absolwentką gnieźnieńskiej „Muzycznej I stopnia”. Tutaj zamyka się pewne koło, bowiem kiedy obecna dyrygentka „Szpaków” uczęszczała do Szkoły Muzycznej w Gnieźnie jej dyrektorem był właśnie Wiesław Kiser. Była po przedwczesnej śmierci Romana Nowaka jedyną osobą, która mogła podjąć się kontynuacji. O mężczyznach z Kameralnego Zespołu Męskiego „Szpaki” mówi z szacunkiem i pewną czułością:

- Praca z gnieźnieńskimi Szpakami to wymagające, ambitne, a zarazem przynoszące satysfakcję zajęcie. Sukcesy chóru są wpisane w wieloletnią tradycję i mobilizują do stawiania sobie coraz to nowych wyzwań. Najcenniejsze jest to, że pomimo tylu lat oraz rotacji w chórze pozostali ci, dla których śpiewanie i chóralna rodzina to wartości najcenniejsze. Za to jestem chórzystom najbardziej wdzięczna

- powiedziała Kamili Kasprzak - Bartkowiak dla „Kultury u Podstaw”.

Historia, która trwa

Pandemia Covid 19 pokrzyżowała plany związane z jubileuszem Chóru „Szpaki”. 3 kwietnia planowana była Gala Jubileuszowa w Teatrze. Wtedy także miała stanąć otwarta w ubiegłym tygodniu wystawa. Zespół bez większego wsparcia z samorządów rozpoczął jeszcze przed koronawirusem koncerty na 50-lecie. Na razie jednak warunki nie pozwalały na działalność koncertową. Działanie Interaktywnego Muzeum Gniezna w postaci wystawy jest w tym roku największym akcentem jubileuszowym. Miejmy nadzieję, że zespołowi uda się jednak sfinalizować uroczysty koncert galowy.

Dziś razem z Muzealnym Detektywem zachęcamy do zatrzymania się na deptaku przy wystawie, dedykowanej kulturowemu fenomenowi „Szpaków”. 50 lat, a tyle już trwa historia tego chóru, to nawet przyjmując umownie jako początek miasta połowę X wieku 1/21 historii Grodu Lecha. Ogromna część kultury Gniezna.

Wsparcie w powstaniu artykułu:
Tomasz Kędziora - MPPP, IMG i KZM „Szpaki”
grafika Maciej Zaborowski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto