Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Husaria spod Gniezna na widowisku historycznym w Murowanej Goślinie?!

Paweł Brzeźniak
Najpierw Poznań, teraz Murowana Goślina chce zabrać nam część dziedzictwa historycznego, jakie posiada Gniezno i powiat gnieźnieński.

Widowiska historyczne w Murowanej Goślinie odbywają się od kilku lat. To nieco ponad 10-tysięczne miasteczko położone prawie 50 kilometrów od Gniezna, ma na swoim koncie organizację kilku widowisk historycznych, które obejrzało łącznie blisko 10 tysięcy widzów. Za organizację tego typu wydarzeń odpowiada stowarzyszenie „Dzieje”. – Szukamy takich wydarzeń, które mogą zainteresować widzów. To wszystko, co się dzieje u nas, to przygotowania do tego, co będzie się działo w przyszłym roku. Mam tutaj na myśli widowisko na temat początków państwa polskiego. – przyznaje Piotr Owczarek, rzecznik prasowy widowiska. – Husaria to tematyka rozpoznawalna. Poniekąd chodzi nam o słynną bitwę pod Kłeckiem z 1656 roku. Główną osią wydarzeń będą losy sarmaty-poety, który trochę włóczył się po kraju aż w końcu stał się husarzem. Należymy do Gniezna pod względem religijnym, bo przynależymy do waszej kurii. Po drugie, mamy bardzo blisko do Gniezna. Odwołujemy się do tych wszystkich historii związanych z Gnieznem, Poznaniem i Szlakiem Piastowskim. Planujemy zaproszenie osób z Gniezna. 7 kwietnia będzie pierwsze spotkanie wszystkich uczestników tego widowiska. W czerwcu mamy już pierwsze widowisko, dlatego już teraz musimy to wszystko „spinać”.

Zaskoczenia organizacją tego typu wydarzenia w Murowanej Goślinie, a nie w Gnieźnie, nie kryje radny Maciej Elantkowski, który przynależy do grupy widowisk historycznych. – Smutnym faktem jest, że jak chodzi o historyczne widowiska, to do tej pory wszystko ograniczało się do Koronacji Królewskiej. To ogromne zaniedbanie i szkoda w dotychczasowej polityce historycznej i rozrywkowej miasta. W Murowanej już wcześniej podobne inicjatywy były podejmowane. To była kwestia czasu, aż ktoś zacznie się interesować kolejnymi etapami z historii miasta, które do tej pory były zapomniane – podkreśla Maciej Elantkowski, który dodaje, że ten temat będzie musiał być poruszony na najbliższym posiedzeniu miejskiej komisji promocji. – Przyznam, że jestem w szoku po tym, jak dowiedziałem się o tej informacji – dodaje radny Krzysztof Modrzejewski. – Tracimy ważny argument przy promocji miasta. Szkoda. Nie mówię, że z Koronacji Królewskiej trzeba zrezygnować, ale na pewno należy nieco zmienić podejście do tych spraw, bo przeciętny turysta czy uczestnik tego typu imprezy może odnieść obecnie wrażenie, że Gniezno istniało tylko w średniowieczu - i to wczesnym - potem długo, długo nie było tu nic i w sumie Gniezno powraca na karty historii w okresie PRL-u

Wspomniana wcześniej bitwa pod Kłeckiem ze Szwedami rozegrała się w ramach II wojny północnej. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że w okolicach Gniezna przebywali: Stefan Czarniecki, Jan III Sobieski czy też Jerzy Lubomirski. Efektem walki było to, że Szwedzi uniknęli całkowitego rozbicia przez Polaków.
W kontekście promocji tego wydarzenia aż prosi się, aby samorządy gminne i powiatowy zjednoczyły się w realizacji takiego widowiska. Teraz jest już za późno, bo sąsiad zza miedzy zabrał nam to wydarzenie. I kiedy w Gnieźnie po raz kolejny odbędzie się Koronacja Królewska, w Murowanej Goślinie odbędzie się widowisko „Husaria pod Gnieznem”. Gdyby takie wydarzenie udało się zorganizować u nas, przełamałoby to myślenie, że Gniezno kojarzy się tylko z początkami państwa polskiego. Mamy przecież w swoich dziejach wiele fascynujących momentów, które powinny kojarzyć się z Gnieznem, a nie z... Murowaną Gośliną, która, z całym szacunkiem, z początkami państwa polskiego nie ma nic wspólnego.

Organizatorzy zapewniają, że jest to największe tego typu widowisko w Polsce! – Wciąż trwa nabór aktorów i statystów,których w tym roku potrzebujemy blisko 250-ciu! Co ważne, aktorami mogą zostać nie tylko mieszkańcy Murowanej Gośliny, ale też Poznania i okolic – mówi Piotr Owczarek, rzecznik widowiska. Tegoroczne widowisko odbędzie się 26, 27, 28 czerwca oraz 3, 4, 5 lipca. „Husaria pod Gnieznem” odwołuje się do bitwy pod Kłeckiem, która odbyła się w 1656 roku ze Szwedami. To właśnie wtedy husaria w towarzystwie Jana III Sobieskiego i Stefana Czarnieckiego przebywała w okolicach Gniezna.

Ze strony Urzędu Miejskiego nie otrzymaliśmy komentarza w tej sprawie.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto