Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Janusz Sekulski: Ukraiński celnik nie chciał nas przepuścić przez granicę!

Redakcja
Gnieźnieńscy miłośnicy Lwowa mieli olbrzymie problemy z wjazdem z darami na Ukrainę.

- Celnicy ukraińscy uparli się, żeby nam utrudnić przejazd. Przez siedem godzin biegałem, załatwiałem potrzebne pieczątki i nic, wciąż pojawiały się kolejne problemy. Celnicy twierdzili, że mamy za dużo towaru, kazali wszystko dokładnie opisywać. Kiedy pytaliśmy po co, mówili: "A skąd mamy wiedzieć, że nikogo nie próbujecie przewieźć przez granicę?". Wiedzieliśmy, że nie możemy wrócić do domu - mówi Janusz Sekulski, prezes gnieźnieńskiego oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich.

Więcej w piątek w "Gnieźnieńskim Tygodniu"

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto