Jesienne Gniezno. Co można wsadzać do gruntu w październiku? Sprawdziliśmy w szkółce krzewów i drzew

Berberysy, trawy pampasowe i trawy ozdobne, drzewka owocowe, bukszpany i nie tylko. Wiemy, jakie rośliny można sadzić w październiku i które z nich najczęściej wybierają gnieźnianie.

- W tym roku prawdziwą furorę robią laurowiśnie. Wyprzedałam całą partię w okamgnieniu

– relacjonuje Agnieszka Różańska-Gągalska, właścicielka Szkółki Drzew i Krzewów na ulicy Agrestowej w Piekarach. Laurowiśnie mogą być wspaniałą i piękną alternatywą do standardowych tuj, które gęsto porastają polskie ogródki. Mimo, że ludzie powoli odchodzą od odgradzania się tujami szmaragd od świata, nadal są zwolennicy tej rośliny. Szybko rosnący i niezbyt wymagający krzew zostanie w polskiej świadomości jeszcze na długo.

Tegorocznym hitem sprzedaży stała się też katalpa. Wygląd drzewa przywołuje na myśl piękne wille, dookoła których najczęściej wysadzane są tego typu rośliny. W połączeniu z trawą ozdobny, można uzyskać wygląd wręcz luksusowy.

Wspaniałą ogrodową ozdobą są wszelkiego rodzaju trawy. Ich duże pióropusze mogą zdobić ogród do pierwszych przymrozków. Wyjątkiem są trawy pampasowej. Gdy temperatura spadnie poniżej zera najlepiej jest taką trawę zapleść w warkocz i okryć słomą. Niedobrze znosi ujemne temperatury.

Do jesiennego ogrodu świetnie sprawdzą się też jałowce, irgi i bukszpany. Te ostatnie, mimo że we wcześniejszych latach były bardzo popularnymi roślinami ogrodowymi, znikają z krajobrazu. Powodem jest inwazja niezwykle upartego szkodnika, ćmy bukszpanowej, która po zainfekowaniu rośliny potrafi ją zniszczyć w dosłownie kilka dni. Ciekawostką jest, że tych insektów dawniej w Polsce nie było. Od około 5. lat przeżywamy jej inwazję.

Jakie rośliny mogą być wspaniałą ozdobą nie tylko tylko jesienią, ale też latem?

- Polecam ogniki, krzewy z ostrymi kolcami, które sama posadziłam wokół domu po to, aby na teren nie wchodziły sarny. Latem pięknie kwitną, a jesienią kwiaty stają się pięknymi owocami w kolorze czerwonym, pomarańczowym i żółtym

– opowiada właścicielka szkółki na ul. Agrestowej.

Szkółka Różańskiej-Gągalskiej już przygotowuje się na zimę. Na polu należącym do kobiety rosną choinki, które już można zarezerwować, a odebrać wykopane tuż przed świętami. Jak mówi właścicielka przybytku, takich klientów ma coraz więcej.