KFA 2021: Skubas zagrał na finale tegorocznej edycji

Królewski Festiwal Artystyczny powrócił po rocznej pandemicznej przerwie. Choć obostrzenia i ograniczenia czasowe nie pozwoliły na odbycie się największych imprez, Miejski Ośrodek Kultury przygotował wydarzenia kulturalne na każdy tydzień wakacji. Nie zabrakło muzyki, tańca, teatru, sztuk plastycznych oraz spotkań z historią Pierwszej Stolicy.

Tradycją KFA pozostał koncert finałowy, w tym roku na dziedzińcu Starego Ratusza oraz dla ograniczonej liczby osób, które odebrały wcześniej darmowe wejściówki. Przed gnieźnianami zaprezentował się Skubas, czyli Radosław Skubaj z zespołem. Pochodzący z Lublina muzyk zaczynał karierę w rodzinnym mieście, grając w lokalnych zespołach na gitarze elektrycznej. Swój warsztat szlifował podczas studiów wokalistyki na Akademii Muzycznej w Katowicach, a następnie wiążąc się z wytwórnią Kayax. Do tej pory wydał trzy albumy solowe, z których ostatni - "Duch" - ukazał się jesienią zeszłego roku. Skubas udzielał się także gościnnie w piosenkach takich artystów jak Ten Typ MEs, Mikromusic czy Renata Przemyk, a na swoim koncie ma już występy na największych krajowych festiwalach jak Polandrock Festival, Openner czy festiwal w Jarocinie.

Podczas piątkowego koncertu zespół zaprezentował półtorej godziny materiału, która był przekrojem całego dotychczasowego dorobku artysty, ze szczególnym akcentem na najnowszą płytę "Duch". Muzyka Skubasa wpisywała się w szeroko pojęty nurt muzyki alternatywnej, skręcając jednak wyraźnie w stronę folku i rocka alternatywnego. Choć artysta znany jest przede wszystkim z akustycznych ballad, nie zabrakło mocniejszych i szybszych kompozycji, które przy zaproszeniu zespołu zachęciły publikę do rytmicznych oklasków. Spokojnych piosenek jednak nie zabrakło, a fani doczekali się obowiązkowych klasyków takich jak "Linoskoczek" czy zagrane na zakończenie bisów "Nie mam dla Ciebie miłości". Pomiędzy utworami Skubas chętnie zagadywał publiczność, przedstawiając liczne anegdoty z życia i trasy czy przedstawiając muzyków. Nie obyło się bez żartów humorystycznych sytuacji, a po występie muzycy zostali, by porozmawiać z fanami, podpisać płyty i zrobić pamiątkowe zdjęcia.

Choć finał KFA 2021 za nami, wydarzenia kulturalne wciąż trwają. Do niedzieli odbywają się imprezy i warsztaty w ramach "Tygodnia z bohaterem", którym w tym roku został Bolesław Kasprowicz.