Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kłecko: rekord Guinessa pobity! [FOTO]

Paweł Brzeźniak
Dawid Stube/Fotostube
448 osób wzięło udział w wyjątkowym polonezie, zatańczonym na rynku w Kłecku. Już dziś wiemy, że mieszkańcy miasteczka z naszego powiatu ustanowili nowy rekord Guinessa.

Smutne i sztampowe obchody Święta Niepodległości? To nie w Kłecku! Mieszkańcy tego niewielkiego miasteczka pokazali, jak można świętować odzyskaną wolność i jednocześnie dobrze się bawić.Od dłuższego czasu w Kłecku trwały przygotowania do wyjątkowych obchodów Święta Niepodległości. Zamysł był taki, aby tę uroczystość połączyć z 760. rocznicą lokacji miasta. Ta magiczna dla mieszkańców gminy Kłecko liczba miała mieć odzwierciedlenie w liczbie osób, które na rynku zatańczą poloneza.

I choć takiej liczby nie udało się uzyskać, to było bardzo blisko. 448 tańczących osób oznacza, że mieszkańcy ustanowili nowy rekord Guinessa, rozsławiając tym samym na cały świat swoje miasto. Oficjalny rekord Guinessa w tej dziedzinie wynosi 166 par, a nieoficjalny – nieco ponad 200 par. – Mamy wolność, ale przed nami wielka odpowiedzialność, aby ją zagospodarować. Chodzi o to, aby brało w tym udział jak najwięcej osób. Myślę, że jest taki czas, aby świętować aktywnie, aby ludzie wiedzieli, że to oni są tutaj najważniejsi – mówił Adam Serwatka, burmistrz miasta i gminy Kłecko. – Jestem zachwycony liczbą mieszkańców, którzy przyszli na te obchody – dodał.
Przygotowania do zatańczenia poloneza odbywały się od kilku tygodni. – Ludzie przychodzili, choć mieli swoje liczne obowiązki. Chodzili na próby, spotykali się, rozmawiali i uznali, że to jest coś ważnego. Jestem dumny z tego, że ta akcja ludzi zjednoczyła. Każdy z nas bardzo poważnie podchodził do wykonywanych figur. Cieszę się z tego, że w urzędzie też są ludzie, którzy tańczą. Akcja nie jest wymuszona, ale dla ludzi bardzo cenna. Bardzo wierzę w potencjał obywatelski– przyznał Adam Serwatka.

– Jesteśmy mega szczęśliwi, że jest nas tylu. Wcześniej mieliśmy cztery próby, w których uczestniczyło ok 300 osób. W próbie generalnej udział wzięło 160 par – mówi Robert Zgoła, kierownik Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Kłecku. – Mamy w sobie dużo optymizmu. Frekwencja wyglądała bardzo dobrze. W akcji biorą udział nie tylko mieszkańcy gminy Kłecko, ale także wielu gości: z Poznania, Gniezna i innych miejscowości.

„Jesteśmy mistrzami świata! Hip, hip, hurra!” – tak brzmiały okrzyki po zakończonym polonezie. Wszyscy uczestnicy akcji byli bardzo zadowoleni. – Jestem zachwycona! Nie myślałam, że tak wielka liczba ludzi może zatańczyć – przyznaje Emilia Weiskopf, nauczycielka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kłecku. – To nie byli ludzie z regionalnych zespołów tanecznych. To byli mieszkańcy Kłecka i gminy, ludzie z sercem. Cudownie się ich prowadziło! Tego typu inicjatywa jest cudowna, bo jednoczy ludzi.

Tegoroczne Święto Niepodległości w Kłecku było połączone z 760. rocznicą lokacji miasta. Uroczystości rozpoczęły się od mszy świętej w miejscowym kościele. Następnie wszyscy udali się pod pomnik ofiar II wojny światowej. Po przemówieniach i złożeniu wiązanek kwiatów, nastąpiło odtańczenie poloneza. Nie brakowało również śpiewu pieśni patriotycznych oraz wspólnego marszobiegu. Każdy uczestnik uroczystości mógł skosztować m.in. wybornych rogali świętomarcińskich.

Oprócz wymienionych punktów uroczystości w Kłecku odbyła się także inscenizacja przekazania aktu lokacyjnego przygotowana przez młodzież z miejscowego Gimnazjum im prof. W. Nehringa. We wtorek„urodziny Kłecka” świętowali najmłodsi mieszkańcy gminy, którzy bawili się na balu przedszkolaka w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Kłecku. Tego samego dnia wieczorem w kościele pw. Św. Jerzego i Św. Jadwigi w Kłecku odbył się koncert „Tryptyk Rzymski” do słów Św. Jana Pawła II, wykonany przez znakomitych muzyków, studentów i wykładowców Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza wydziału Pedagogiczno-Artystycznego w Kaliszu, którego kompozytorem oraz wykonawcą jest Fryderyk Stankiewicz, wykładowca tejże uczelni.

W maju 2011 roku w Gnieźnie podjęto udaną próbę bicia rekordu Guinessa w liczbie osób tańczących Poloneza. Na placu św. Wojciecha zjawiło się wówczas 168 par. Poprzedni rekord należał do mieszkańców Londynu - tam zebrało się w jednym miejscu 150 par. - Cieszę się bardzo, że udało nam się w ten sposób zaistnieć - mówił ówczesny prezydent Gniezna, Jacek Kowalski. - To jest też bardzo dobra promocja naszego miasta. Kiedy będzie się mówiło o aktualnym rekordzie, to będzie się pojawiała nazwa Gniezno – dodał.

Na podsumowanie trochę liczb. W 3-tysięcznym miasteczku zebrało się około 450 tańczących osób. Kilka lat wcześniej, w niespełna 70-tysięcznym Gnieźnie zebrało się 336 tańczących osób.

Zobacz, jak wyglądało bicie rekordu Guinessa w Gnieźnie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto