- Kilka dni temu udaliśmy się nad jedno z zamarzniętych jezior, aby pojeździć trochę na jego zamarzniętej powierzchni. W pewnym momencie na motocykl wsiadł Patryk. Należy zaznaczyć, że była to w jego przypadku absolutnie debiutowa jazda. Oczywiście wraz z ojcem udzieliliśmy mu podstawowych instrukcji. Tymczasem zaskoczył on nas wszystkich, bowiem dość szybko podjął próbę wyłamywania motocykla - opisał Maciej Fajfer.
Jak widać "smykałkę" do uprawiania sportu żużlowego można odziedziczyć w genach. Młodzieńcowi jazda spodobała się na tyle, że zamierza on podjąć treningi na dużym torze. - Zobaczymy co z tego będzie. Chyba jednak zaczął traktować to poważnie, bo razem z nami przygotowuje się kondycyjnie. Na pewno nikt nie będzie do do tego na siłę przekonywał, ale w razie potrzeby otrzyma od każdego z nas maksimum wsparcia, choć mama nie będzie z tego zadowolona. Wybór należy jednak wyłącznie do niego - stwierdził 20-latek.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?