Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejny konflikt na SOR. Kto przekroczył granice przyzwoitości - personel, czy mieszkaniec?

Redakcja
pixaby.com/zdjęcie ilustracyjne
Kilka dni temu na Facebooku pojawił się krytyczny, ale też pełen wulgaryzmów i gróźb, wpis jednego z mieszkańców Gniezna na temat zachowania personelu gnieźnieńskiego SOR-u. Sprawą zajął się Zarząd Starostwa Powiatowego w Gnieźnie. Organ nadzorczy szpitala ma ustalić czy było tak, jak przedstawia to mieszkaniec, ale także czy sam nie dopuścił się agresywnego zachowania wobec personelu medycznego.

Kolejny konflikt na SORze. Kto przekroczył granice przyzwoitości personel, czy mieszkaniec?
Sytuacja, do której miało dojść 3 marca, została opisana przez mieszkańca Gniezna na jego profilu facebookowym. Pan Łukasz twierdził, że został zlekceważony przez personel gnieźnieńskiego SOR-u, gdy chciał dowiedzieć się o stan zdrowia swojej matki. "Zapytałem czy mogę porozmawiać z lekarzem i zapytać co z mamą to usłyszałem że już za późna godzina na wizyty i udzielanie informacji, po czym słyszę jak Mama mnie woła to postanowiłem do niej wejść na co do mnie ta stara ku*wa mówi że jestem bezczelny bo nie słucham lekarza a on powiedział że późna godzina na wizytę i zaczęli mnie straszyć policją" - to część wpisu.

W momencie, gdy sprawę nagłośnił jeden z gnieźnieńskich portali informacyjnych i ruszyła lawina hejtu w stosunku do działalności SOR w Gnieźnie, do sytuacji postanowił odnieść się Zarząd Starostwa Powiatowego. - Jeden z portali ogłosił informację pana Łukasza, który w dość niecenzuralny sposób wyrażał się na temat gnieźnieńskiego SOR-u. Nie zrozumiałam do końca co pan Łukasz miał za zarzuty, ponieważ wpis zawierał wulgaryzmy i dużo emocji, natomiast nie koniecznie opis stanu faktycznego. Pozwoliłam sobie napisać na Facebooku wiadomość do tego pana, że niezwłocznie zajmę się wyjaśnieniem i podejmę wszelkie kroki formalno-prawnę, jeżeli ten opis się potwierdzi - mówiła wicestarosta Anna Jung. Na skutek tej rozmowy pan Łukasz złożył 5 marca skargę na SOR oraz nocną i świąteczną opiekę zdrowotną, jednocześnie mieszkaniec złożył pismo, w którym przepraszał personel, ponieważ obrażał go niecenzuralnymi słowami. - W dniu dzisiejszym wiem, że pan Łukasz złożył kolejną skargę, tym razem na transport medyczny. W tej chwili trwają czynności wyjaśniające - zaznaczyła wicestarosta.

-Chcemy powiedzieć, że nikt nie będzie tolerował takich zachowań. Chcemy, aby jedna i druga strona czuła się traktowana godnie. Zaznaczam jasno i wyraźnie, że jeśli będzie jakiekolwiek naruszenie praw funkcjonariusza publicznego, to staniemy również w obronie naszego personelu medycznego. Nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby jedna strona została ukarana, a druga mogła bezkarnie używać niecenzuralnych słów, opisywać to i rozsyłać do wiadomości medialnej - dodała na koniec pani wicestarosta.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto