Kolejny konflikt na SORze. Kto przekroczył granice przyzwoitości personel, czy mieszkaniec?
Sytuacja, do której miało dojść 3 marca, została opisana przez mieszkańca Gniezna na jego profilu facebookowym. Pan Łukasz twierdził, że został zlekceważony przez personel gnieźnieńskiego SOR-u, gdy chciał dowiedzieć się o stan zdrowia swojej matki. "Zapytałem czy mogę porozmawiać z lekarzem i zapytać co z mamą to usłyszałem że już za późna godzina na wizyty i udzielanie informacji, po czym słyszę jak Mama mnie woła to postanowiłem do niej wejść na co do mnie ta stara ku*wa mówi że jestem bezczelny bo nie słucham lekarza a on powiedział że późna godzina na wizytę i zaczęli mnie straszyć policją" - to część wpisu.
W momencie, gdy sprawę nagłośnił jeden z gnieźnieńskich portali informacyjnych i ruszyła lawina hejtu w stosunku do działalności SOR w Gnieźnie, do sytuacji postanowił odnieść się Zarząd Starostwa Powiatowego. - Jeden z portali ogłosił informację pana Łukasza, który w dość niecenzuralny sposób wyrażał się na temat gnieźnieńskiego SOR-u. Nie zrozumiałam do końca co pan Łukasz miał za zarzuty, ponieważ wpis zawierał wulgaryzmy i dużo emocji, natomiast nie koniecznie opis stanu faktycznego. Pozwoliłam sobie napisać na Facebooku wiadomość do tego pana, że niezwłocznie zajmę się wyjaśnieniem i podejmę wszelkie kroki formalno-prawnę, jeżeli ten opis się potwierdzi - mówiła wicestarosta Anna Jung. Na skutek tej rozmowy pan Łukasz złożył 5 marca skargę na SOR oraz nocną i świąteczną opiekę zdrowotną, jednocześnie mieszkaniec złożył pismo, w którym przepraszał personel, ponieważ obrażał go niecenzuralnymi słowami. - W dniu dzisiejszym wiem, że pan Łukasz złożył kolejną skargę, tym razem na transport medyczny. W tej chwili trwają czynności wyjaśniające - zaznaczyła wicestarosta.
-Chcemy powiedzieć, że nikt nie będzie tolerował takich zachowań. Chcemy, aby jedna i druga strona czuła się traktowana godnie. Zaznaczam jasno i wyraźnie, że jeśli będzie jakiekolwiek naruszenie praw funkcjonariusza publicznego, to staniemy również w obronie naszego personelu medycznego. Nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby jedna strona została ukarana, a druga mogła bezkarnie używać niecenzuralnych słów, opisywać to i rozsyłać do wiadomości medialnej - dodała na koniec pani wicestarosta.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?