Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronacja królewska - Życie w piastowskiej osadzie

Magdalena Smolarek
Życie w piastowskiej osadzie zaprezentowane podczas Koronacji królewskiej obfituje w wiele niesamowitych atrakcji. Można zobaczyć jak wyglądało życie w tamtych czasach, spróbować ówczesnych przysmaków, a także poćwiczyć jak prawdziwi gladiatorzy

Od samego rana, w sobotę, wszyscy chętni gnieźnianie i turyści odwiedzający nasze miasto mogli oglądać, ale i brać czynny udział w życiu piastowskiej osady zbudowanej na placu św. Wojciecha w Gnieźnie.
Wśród atrakcji czekały m.in. zmagania kulinarne i próbowanie średniowiecznych przysmaków, koncerty muzyki dawnej, bitwy, pokazy i warsztaty rękodzielnicze, treningi dla prawdziwych gladiatorów z fachowcami-trenerami z Klubu Sportowego Magiel i inne.
Wydarzenie, jakim jest Koronacja Królewska organizowane jest w ramach Królewskiego Festiwalu Artystycznego.

Opinie osób, które pojawiły się w sobotę w piastowskiej osadzie były bardzo pozytywne.
- To wspaniała lekcja historii dla najmłodszych. Nie muszą poznawać jej tylko z książek czytanych w domu czy z podręczników w szkole, ale mogą jej dotknąć dosłownie i w przenośni - powiedziała nam pani Ania, która przyszła dzisiaj na Koronację Królewską z córką Zosią.
- Jesteśmy już tutaj kolejny rok z rzędu, bo bardzo nam się podoba wielość i różnorodność atrakcji zarówno dla dzieci, młodzieży i dorosłych. My co roku najbardziej lubimy wypiekać podpłomyki, a później się nimi zajadać - skomentowała pani Weronika.
- W tym roku przyjechaliśmy specjalnie na te walki wojów, bo moi synowi interesują się średniowieczem i bardzo chcieli zobaczyć jak wyglądają prawdziwe walki. Sądzimy, że jesteśmy tu pierwszy, ale na pewno nie ostatni raz - powiedział pan Adam, tata Kacpra i Antka.
- Dzieci bardzo lubią takie alternatywne sposoby spędzania wolnego czasu. Tak, one! Jednak to my - rodzice musimy nasze dzieci tym "zarazić", by wiedziały że istnieje coś więcej niż tylko tablet i komputer. Jesteśmy tutaj już kolejny raz, bo nigdy się nie rozczarowaliśmy. To prawda, że co roku wygląda to podobnie jednak organizatorzy zawsze starają się wprowadzić coś nowego, innego, jak mapping, na który szczególnie czekamy - podkreśliła pani Marianna, mama Gabrysi i Pawła.

Gnieźnianie mogli również oglądać wszystkich osadników podczas południowego pochodu (relacja tutaj), a także przyglądać się toczonymi na placu św. Wojciecha walkom (relacja tutaj).

Festiwal Koronacja królewska potrwa do niedzieli, jednak jeszcze dzisiaj zapraszamy na godzinę 21:00 na plac Michała Trąby przy katedrze na mapping i pokaz ognia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto