W ostatnim czasie można zaobserwować coraz większą popularność morsowania. Widać to także w Gnieźnie, gdzie na spontaniczne niedzielne kąpiele nad jeziorem Winiary przychodzi coraz liczniejsze grono mieszkańców. Dzisiejsze morsowanie zgromadziło kilkadziesiąt osób, zarówno chętnych do wejścia do wody, jak i przyglądających się z lądu. Członkowie grupy Królewskie Morsy Gniezno, którzy kontynuują tradycję corocznych niedzielnych spotkań, mieli ze sobą głośnik, z którego przypominali o odpowiednim rozgrzaniu ciała przed kąpielą oraz zachowaniu odpowiedniego dystansu społecznego. Po wspólnej rozgrzewce morsy ochoczo udały się do jeziora w rytm tanecznej muzyki. Oprócz rodowitych gnieźnian wśród morsujących znaleźli się także goście z Rzeszowa.
Wskazówki i zasady morsowania z Królewskimi Morsami Gniezno
Morsować może każdy i uczestnicy chętnie zapraszają przechodniów i spacerowiczów do wspólnej kąpieli tradycyjnym okrzykiem „Chodźcie do nas”. Każdy jednak wcześniej powinien odbyć obowiązkową rozgrzewkę. Dla tych, którzy dopiero zaczynają przygodę z tą zimową rozrywką, Królewskie Morsy Gniezno przygotowały garść wskazówek.
„W celu wzmocnienia mechanizmu termoregulacji, niezwykle ważne jest zaopatrzenie organizmu w tlen przed kąpielą. Uzyskać to można przy pomocy różnych ćwiczeń gimnastycznych i sportów aerobowych (np. bieganie, jazda na rowerze czy nordic walking), które zapewnią dodatkową produkcję ciepła, w rezultacie której krew i tkanki nasycą się odpowiednio tlenem. Niestety tego zadania nie zapewni gorąca herbata, ani inne ciepłe napoje, tak więc nie ma sensu przed kąpielą pić gorących napojów. Oczywiście spożywanie napojów alkoholowych jest całkowicie zabronione. Najlepiej rozgrzewać się przed morsowaniem, uprawiając sport, który najbardziej lubimy – najskuteczniejsze będzie jednak bieganie. Bieg jest jedną z najbardziej naturalnych form ruchu”.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?