Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszek G. miał celowo spowodować wypadek pod Nowym Tomyślem. Odpowiada za zabójstwo. Oskarżony czeka na prawomocny wyrok

Justyna Piasecka
Justyna Piasecka
17 czerwca 2020 r. doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych pod Nowym Tomyślem. Jednym z nich kierował Leszek G., którego prokuratura oskarżyła m.in.o zabójstwo i usiłowanie zabójstwa. W wypadku zginął mężczyzna, jego żona doznała ciężkich obrażeń
17 czerwca 2020 r. doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych pod Nowym Tomyślem. Jednym z nich kierował Leszek G., którego prokuratura oskarżyła m.in.o zabójstwo i usiłowanie zabójstwa. W wypadku zginął mężczyzna, jego żona doznała ciężkich obrażeń Jakub Czekała
Na początku listopada zapadnie prawomocny wyrok w sprawie Leszka G. Według prokuratury mężczyzna chcąc popełnić samobójstwo, doprowadził do zderzenia z innym samochodem. W wypadku pod Nowym Tomyślem zginęła jedna osoba, a druga została ciężko ranna.

Do wypadku doszło w czerwcu 2020 roku w Bolewicach pod Nowym Tomyślem. Leszek G. uciekając przed policyjnym pościgiem, na prostym odcinku drogi skręcił nagle w lewo i uderzył w samochód, którym jechało małżeństwo. Roman M. zginął na miejscu, jego żona Sylwia z ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

Prokuratura oskarżyła Leszka G. o zabójstwo mężczyzny i usiłowanie zabójstwa kobiety. Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia tych czynów, a jedynie do spowodowania wypadku i jazdy pod wpływem alkoholu.

Według śledczych, mężczyzna chciał popełnić samobójstwo i celowo doprowadził do wypadku. Kilka godzin przed zdarzeniem mężczyzna dostał wiadomość od swojej partnerki Kamili. Napisała, że odchodzi od niego. Kiedy otrzymała od niego sms „już mnie więcej nie zobaczysz”, zaalarmowała matkę chłopaka, a ta zadzwoniła pod numer alarmowy.

Policjanci odnaleźli mężczyznę na stacji benzynowej. Leszek G. kupił alkohol i zaczął pić. Miał spotkać się tam z partnerką. Funkcjonariusze zapytali mężczyznę, czy chce popełnić samobójstwo. Ten zaczął mówić o depresji i problemach w związku. Policjanci nie chcieli go zatrzymać, rozważali wezwanie karetki. Kiedy pozwolili mężczyźnie pójść do samochodu po papierosy, ten wsiadł i odjechał. Później doszło do wypadku.

W lutym Sąd Okręgowy w Poznaniu skazał Leszka G. na karę 11 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności uznając go winnym wszystkich zarzucanych mu czynów. Apelację od wyroku sądu pierwszej instancji wnieśli obrońcy oskarżonego, prokurator oraz pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych.

Obrońcy Leszka G. zakwestionowali, że oskarżony chciał popełnić zabójstwo. Domagają się zmiany kwalifikacji prawnej czynu z zabójstwa na spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym przez kierowcę będącego w stanie nietrzeźwości i wymierzenie oskarżonemu łagodniejszej kary lub przekazania sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd pierwszej instancji.

Z kolei prokurator i pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych domagają się orzeczenia wobec oskarżonego surowszej kary - 15 lat i 6 miesięcy więzienia.

3 listopada Sąd Apelacyjny w Poznaniu ogłosi prawomocny wyrok.

Gdzie szukać pomocy, gdy masz myśli samobójcze lub boryka się z nimi twój bliski? Pamiętaj, nie jesteś sam! Pomoc uzyskasz w:

  • lokalnych ośrodkach interwencji kryzysowej
  • gabinetach psychiatrów, psychoterapeutów i psychologów
  • w poradniach zdrowia psychicznego.

Możesz zwrócić się też do ośrodków podstawowej i całodobowej opieki zdrowotnej. Wsparcie uzyskasz również w telefonach zaufania (np. pod nr. 116 123).

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Leszek G. miał celowo spowodować wypadek pod Nowym Tomyślem. Odpowiada za zabójstwo. Oskarżony czeka na prawomocny wyrok - Głos Wielkopolski

Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto