Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

List Pasterski arcybiskupa Józefa Kowalczyka, Prymasa Polski na Nowy Rok Pański 2012

Redakcja
Publikujemy List Pasterski arcybiskupa Józefa Kowalczyka, Prymasa Polski na Nowy Rok Pański 2012, który będzie czytany w kościołach archidiecezji gnieźnieńskiej 1 stycznia 2012 r.

Kochani Siostry i Bracia!

1. Kilka godzin temu zakończył się Rok Pański 2011. Jedni z nas żegnali go na zabawach, drudzy w gronie przyjaciół, domowników czy znajomych, inni zaś samotnie spędzali ostatnie jego godziny. Niezależnie od tego, w jaki sposób przeżyliśmy wczorajszy wieczór, patrzymy dzisiaj na miniony już rok w perspektywie historii. Bogu pragniemy wyrazić naszą wdzięczność, że nam go dał, gdyż On jest Panem czasu, od Niego wszystko pochodzi i ku Niemu zmierza, całe nasze ziemskie życie.

2. Wdzięczną pamięcią obejmujemy dzisiaj miniony rok, ponieważ był on dla całej Rodziny Archidiecezji Gnieźnieńskiej wyjątkowy i szczególny. Przeżywaliśmy go bowiem jako rok poświęcony Wielkiemu Prymasowi Tysiąclecia, gdyż zbiegały się w nim trzy wielkie rocznice związane z jego ziemskim życiem: sto dziesiąta rocznica urodzin, sześćdziesiąta piąta rocznica sakry biskupiej i trzydziesta rocznica śmierci. Przez cały rok Pański 2011 w parafiach naszej Archidiecezji, zwłaszcza zaś w gnieźnieńskiej katedrze wspominaliśmy postać, słowa i całą posługę Sługi Bożego kard. Stefana.

Dokładnie rok temu, kiedy otwierałem w Bazylice Prymasowskiej rok poświęcony Księdzu Prymasowi Stefanowi Wyszyńskiemu, zwróciłem się do Was wszystkich w liście m.in. w takich słowach: ,,Proszę wszystkich kapłanów, siostry zakonne oraz wiernych świeckich, by w tym szczególnym czasie każdego dnia w naszych świątyniach, kaplicach i domach zanoszone były modlitwy do Boga o jego rychłą beatyfikację. Potrzeba nam bowiem dzisiaj takiego orędownika u Boga, przykładu takiego pasterza, kapłana, chrześcijanina i człowieka, który w swoim życiu wszystko postawił na Boga i na Maryję. (...) Moim gorącym pragnieniem jest, by ten rok był okazją do odnowy życia religijnego i przyniósł dobre owoce w naszych rodzinach, w miejscach pracy i wypoczynku” (z listu otwierającego Rok Prymasa Wyszyńskiego 1.01.2011 r.).

Dzisiaj pragnę podziękować za Waszą odpowiedź, jakiej udzielaliście na moją prośbę, zwłaszcza zaś za modlitwy zanoszone do Boga o rychłą beatyfikację Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, za pielgrzymki odbywane do Prymasowskiego Gniezna, za konkursy i wystawy organizowane w szkołach, które pomagały młodemu pokoleniu lepiej poznać tego Wielkiego Polaka, Męża Stanu i Biskupa oddanego bez reszty sprawie Bożej. Jestem przekonany, że to wielkie wołanie "Umiłowanych Dzieci Bożych” nie pozostanie bez odpowiedzi i Pan Bóg w sobie tylko znanym czasie da nam nowego błogosławionego.

Z bólem przyjęliśmy wiadomość o kradzieży i bezpowrotnym zniszczeniu prymasowskiego pierścienia z wystawy w Katedrze. Dzięki ofiarności kapłanów i ludzi dobrej woli udało się jednak wykonać jego replikę, która będzie nie tyle przypominała nam tę smutną chwilę, ale przede wszystkim solidarność ludzkich serc.

3. Nie chcemy jednak zatrzymywać się tylko na tym, co było. Postać i piękne życie Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego przynagla nas do tego, byśmy spojrzeli też w przyszłość. Każdy bowiem Nowy Rok Pański jest zawsze niezapisaną jeszcze kartą naszej osobistej i ludzkiej historii, a także stawia przed nami nowe zadania. Jednym z nich jest dla naszej wielkiej Rodziny Archidiecezjalnej program, jaki wyznaczyliśmy sobie na najbliższy rok duszpasterski. Chcemy uświadomić sobie, a może bardziej przypomnieć prawdę, że ,,Kościół jest naszym domem”. Kiedy wsłuchujemy się w treść odczytanej dzisiaj Ewangelii, spotykamy w niej pasterzy, którzy udali się z pospiechem do Betlejem, do Jezusa, Maryi i Jozefa. A potem opowiadali wszystkim napotkanym, co ich spotkało i co przeżyli w betlejemskiej grocie (por. Łk 2,16-17). Można powiedzieć o nich, że spotkanie z Chrystusem odmieniło nie tylko ich życie, ale także tych, którzy ich słuchali. My spotykamy tego samego Jezusa w Kościele, w którym On żyje, a który my wspólnie tworzymy jako wierzący w Boga i ochrzczeni w imię Trójcy Świętej. To jest nasz dom, który mamy ustawicznie budować i wszystko robić, by ci, co z niego wyszli, mogli do niego powrócić. Stanie się tak, gdy będziemy identyfikowali się z Kościołem, uświęcali go naszym przykładnym postępowaniem i dawali o nim w codziennym życiu dobre świadectwo. Kościół to wspólnota ludzi nie tylko świętych, ale i grzesznych, którzy potrzebują nawrócenia, by nie byli już niewolnikami grzechu, lecz synami i dziedzicami wykupionymi przez Syna Bożego i mogli w tym domu nazywać Boga Ojcem (por. Ga 4,4-7).

Chciałbym w tym miejscu przypomnieć słowa Prymasa Tysiąclecia wypowiedziane w dzień odpustu ku czci św. Wojciecha w 1977 roku. Niech one staną się mottem na cały najbliższy Rok Pański 2012 i posłużą nam wszystkim do refleksji i do osobistego rachunku sumienia z tego, jak traktujemy Kościół, który wspólnie tworzymy. Ksiądz Prymas wołał wówczas na Wzgórzu Lecha: ,,Pamiętajmy, że Ewangelia i krzyż to nie są zabytki, ze Kościół to nie archiwum - to aktualne życie! Nie wystarczy wspominać i mówić: Tak, to było dobre tysiąc lat temu, ale dziś? Właśnie i dziś aktualna jest Ewangelia i krzyż Chrystusowy, i dziś jest potrzebna służba Kościoła Chrystusowego Narodowi przez biskupów i kapłanów. Bo Kościół Chrystusowy to Kościół Boga Żywego, to Chrystus, który nie umiera. On żyje w nas!” (24.04.1977 r.).

Kochani Siostry i Bracia. Życzę wszystkim błogosławionego Nowego Roku Pańskiego 2012. Obyśmy poczuli w nim większą więź z Kościołem, który jest naszym domem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto