Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Międzynarodowy Dzień Tańca. Poznajcie tancerzy z naszej okolicy

Paweł Brzeźniak
Paweł Brzeźniak
Międzynarodowy Dzień Tańca. Poznajcie tancerzy z naszej okolicy
Międzynarodowy Dzień Tańca. Poznajcie tancerzy z naszej okolicy mat. nad.
Międzynarodowy Dzień Tańca przypada 29 kwietnia. Poznajcie tancerzy z naszej okolicy: Ilonę Stefańską, Paulinę Lewandowską i Marcina Kuźlaka.

Ilona Stefańska swoją taneczną drogę rozpoczęła w 2008 roku. Oglądając pewien program taneczny w telewizji pomyślała, że fajnie byłoby spróbować swoich sił na parkiecie. - Szybko trafiłam na kurs salsy solo. Wtedy nie sądziłam jeszcze, że taniec stanie się dla mnie jedną z ważniejszych rzeczy w życiu i właśnie rozpoczyna się dla mnie wspaniała przygoda, która trwa do chwili obecnej. Początki oczywiście nie były łatwe, ale z każdym treningiem taniec zaczął sprawiać mi coraz większą przyjemność, nie wiedząc kiedy, stał się nieodłączną częścią każdego mojego dnia. Dzień bez tańca był dla mnie dniem straconym, stał się lekarstwem na złe chwile i radością w tych dobrych - opowiada Ilona.

Przez salsę, tango argentyńskie czy współczesne formy taneczne Ilona trafiła na taniec towarzyski, który okazał się strzałem w dziesiątkę i przez kilka lat królował w jej życiu. Jednak od pięciu lat Ilona jest tancerką Zespołu Tańca Ludowego “Gniezno” i właśnie z tym wiąże swoja dalszą drogę taneczną. - Oprócz radości, satysfakcji i rozwoju jaką daje sam taniec, wspaniałe jest to, że jest się częścią grupy niezwykłych ludzi, którzy tak, jak ty kochają to co robią, są dla ciebie jak rodzina i razem z nimi można tworzyć piękne dzieła taneczne, cieszące oko publiczności. Taniec ludowy to jest to, w czym chcę się dalej rozwijać i co zagościło na dobre w moim życiu - przyznaje Ilona.

Dla Marcina Kuźlaka przygoda z tańcem zaczęła się od zwykłego kursu organizowanego przez fantastycznego propagatora i nauczyciela tańca z Poznania, którym był Adam Czub. - To dzięki niemu zakochałem się w tańcu i poznałem podstawy zarówno tańca towarzyskiego, jak również takich styli jak salsa, bachata czy merengue - opowiada Marcin. Pod okiem Kamili Barczyńskiej, wielokrotnej finalistki Grand Prix Polski w Tańcu Towarzyskim, udało się spełnić marzenia i wystartować w turnieju. Później już był ten sam schemat treningi, szkolenia i turnieje, niejednokrotnie zwycięskie.

Marcin miał przyjemność tańczyć pod okiem najbardziej rozpoznawalnych trenerów zarówno z Poznania jak i z całej Polski. Jego pasja zaowocowała otwarciem w Gnieźnie Studia Tańca "Passion of Dance”, które z powodzeniem prowadzi i rozwija. Z ciekawszych doświadczeń tanecznych, jakie go spotkały, to nauka tańca osób jeżdżących na wózkach inwalidzkich. - Te dzieciaki są fantastyczne mimo przeciwności losu nie poddają się i udowadniają niejednemu, że wystarczy odrobinę zapału, pasji i ciężkiej pracy, a można wszystko. Takie doświadczenie pozwala nam zrozumieć, że tak naprawdę to ograniczenia są w naszej głowie i jak tylko powiemy sobie, że coś osiągniemy to naprawdę możemy zrobić wiele - przyznaje Marcin.

Paulina Lewandowska już jako jedenastolatka pierwsze kroki stawiała w zespole Ekspresja pod okiem Iwony Piechockiej-Jóźwiak z Miejskiego Ośrodka Kultury i już wtedy czuła, że pasja ta stanie się częścią jej życia. - Spełniałam się jako tancerka, a później już jako instruktorka i tu narodziło się moje pierwsze dziecko, czyli grupa Arabeska, z którą podbijaliśmy sceny turniejowe w całej Polsce, a obecnie No Name. Przez moje sale treningowe przewinęła się niezliczona ilość tancerek i tancerzy, których do dziś spotykam na ulicy i witamy się szerokim uśmiechem - dodaje Paulina.

W tym roku Paulinie mija 20 lat pracy w roli instruktorki natomiast od 6 lat jej serce taneczne zaczęło bardziej bić w kierunku Latino (salsa, bachata, kizomba). - Do południa jestem grzeczną panią sekretarką, a po południu szaleję na parkiecie - mówi z uśmiechem. - Budząc się każdego dnia staram się nastawiać pozytywnie, mimo zwykłych trosk, domowych obowiązków i szarugi codzienności. Jednak kiedy wchodzę na salę i zaczynam tańczyć przez chwilę jestem wolna i spełniona. W tym ostatnim dla nas czasie pandemii, brak kontaktu z moimi tancerzami, brak możliwości tworzenia choreografii na sali to sytuacja bardzo trudna. Brakuje mi treningów gdzie tańczymy, śmiejemy się i bawimy tańcem. Po całym ciężkim dniu naprawdę takie zajęcia dodawały mi energii na kolejny dzień - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto