Na spotkanie przybyło kilkudziesięciu sympatyków partii rządzącej. W zdecydowanej większości były to osoby starsze, emeryci. Wielu miało ze sobą plakaty i plansze wyrażające poparcie dla Andrzeja Dudy. Na sali obecni byli także dwaj kandydaci na prezydenta miasta Gniezna z ramienia PiS, Paweł Kamiński i Krzysztof Ostrowski.
Spotkanie rozpoczął Zbigniew Dolata, witając zgromadzonych i dziękując za liczne przybycie. Następnie głos zabrał Zbigniew Hoffmann, przewodniczący zarządu okręgowego PiS w Poznaniu.. Ich wypowiedzi można podsumować jednym zdaniem: "wszystko co robi PiS i Andrzej Duda jest doskonałe a zmiana prezydenta grozi destabilizacją".
- Przy okazji takich spotkań nasuwa się pytanie: dlaczego warto poprzeć Andrzeja Dudę i dlaczego warto przedłużyć mu mandat o kolejną kadencję? Myślę, że tutaj można byłoby wygłosić wiele mądrych słów, ale jest takie zdanie, które warto przytoczyć i zostało wypowiedziane przez pana prezydenta oraz jego największego konkurenta. Mianowicie prezydent powiedział, że chce budować mosty, budować wspólnotę i nie chce się kłócić, natomiast pan Trzaskowski powiedział, że chce wypalić gorącym żelazem wszystko to, co zrobił rząd PiS - mówił do zgromadzonych szef okręgowych struktur PiS.
Na spotkaniu wyrażono przede wszystkim poparcie dla obecnie urzędującego prezydenta. Poseł Hoffmann nazywał Andrzeja Dudę "strażnikiem pokoju społecznego", chwaląc go za współpracę z obecnym rządem przy wprowadzaniu reform. Jednocześnie - odnosząc się do krytycznych głosów, mówiących o tym, że prezydent jest jedynie wykonawcą decyzji zapadających na Nowogrodzkiej, zapewniał o jego niezależności.
- Były sytuacje, kiedy myśmy się jako formacja polityczna różnili z panem prezydentem. Nie było to oczywiście dramatyczne różnice, ale były. Jest to suwerenny polityk z tej strony obozu politycznego, który ma takie poglądy jak my, ale przecież w różnych bieżących sytuacjach się różni - przekonywał poseł Hoffmann.
Politycy PiS nie szczędzili słów krytyki pod adresem Rafała Trzaskowskiego z Koalicji Obywatelskiej, według sondaży głównego przeciwnika Andrzeja Dudy w zbliżających się wyborach. Z ust polityków padały również kontrowersyjne tezy o działalności partii opozycyjnych.
- Osobiście uważam, że był taki moment, kiedy opozycja próbowała przeprowadzić zamach stanu. Był to zamach stanu tak zwany "pełzający", czyli nie przy użyciu armii tylko pewnych instrumentów politycznych - zarzucał przeciwnikom politycznym Zbigniew Hoffmann, odnosząc się do zmiany terminu wyborów. Skrytykował on także decyzje podejmowane przez senat, w którym większość ma właśnie opozycja.
Po wystąpieniu posła pytania mogli zadawać zgromadzeni w hotelu mieszkańcy. Niektórzy wyrażali podziękowania w stronę polityków Prawa i Sprawiedliwości, inni wyrażali troskę o możliwy wynik wyborów i zwracali uwagę na niewystarczającą ilość materiałów promocyjnych w kampanii oraz na zniszczenia plakatów wyborczych na terenie miasta. Spotkanie zakończyło się wspólnym zdjęciem.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?