Nie udało się przekroczyć granicy 100 tys. zł, chociaż w pierwszej euforii po zakończeniu zbiórki pojawiła się wiadomość, że być może tak się stało. I tak jednak w Gnieźnie podczas 20. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy padł kolejny rekord.
Dzisiaj podano oficjalną, przeliczoną przez bank wysokość zebranej w niedzielę (a także wcześniej podczas akcji w szkołach i przedszkolach) kwoty.
To zasługa w znacznej części hojności wrzucających datki do puszek i wytrwałości wolontariuszy. Ale także wpływy z licytacji podarowanych na finał WOŚP przedmiotów. Najdroższe w Gnieźnie było złote serduszko sprzedane za 1200 zł. 500 zł to cena, którą kupujący zadeklarował za... królika. Zwierzątko wraz z wyposażoną do jego potrzeb klatką czeka na odbiór przez nabywcę. Za 550 zł sprzedano skok spadochronowy, a za 600 zł zestaw orkiestrowych gadżetów.
Nie znalazła nabywcy kolacja z wirtuozem gitary Łukaszem Kuropaczewskim, z ceną wywoławczą 500 zł. To oznacza, że drugą szansę, tym razem nawet o większym zasięgu, dostanie w licytacji internetowej.
Tymczasem zachęcamy do zobaczenia, kto między innymi w tym roku zbierał pieniądze wśród wolontariuszy WOŚP:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?