Zgodnie z ustalonym kalendarzem niedziel handlowych w 2020 roku, 6 grudnia miał wliczać się do dni wyjętych z zakazu wprowadzonego przez ustawę rządową z 2018 roku. Zmiany dokonano ze względu na obowiązującą pandemię, a dodatkowa niedziela handlowa miała rozładować natężenie klientów w sklepach.
W Mikołajki gnieźnianie tłumnie ruszyli przede wszystkim do galerii handlowych. W Galerii Gniezno oraz Piastovej parkingi były mocno zapełnione, a wewnątrz sklepy obsługiwały wielu klientów, którzy zwłaszcza w okresie przedświątecznym nie mogli pozwolić sobie na zakupy w inne dni.
Plan rozładowania ruchu sprawdził się z kolei w przypadku marketów. Parkingom przy sklepach sieci takich jak Kaufland, Lidl, Netto czy Biedronka daleko było od przepełnienia, a w niektórych miejscach wręcz brakowało samochodów. Mieszkańcy, którzy tego dnia wybrali się na spożywcze zakupy, nie mogli zatem narzekać na nienaturalnie długie kolejki do kas i niemożność zaparkowania auta. Z uwagi na obowiązujące limity przebywających w sklepach osób krótkie kolejki ustawiały się jedynie przy mniejszych placówkach, między innymi Pepco.
Kolejne niedziele handlowe w naszym kraju obowiązują 13 i 20 grudnia. To z pewnością dobra informacja dla tych, którzy chcą zrobić zakupy na święty, zwłaszcza ci, którzy robią to na ostatnią chwilę.
Oto komentarze naszych internautów:
Basia: - Bo nasi Polacy to chory naród na punkcie zakupów. Zwyczajni biegać,latać,dotknąć zobaczyć. Nieważne czy będzie kupował!!!! Niepotrzeba niedziel pracujących. A po druge sprzedawczynie też mają swoje dzieci i rodziny i nie tylko żyją pracą .To też wszystkie biura,urzędy powinny być pootwierane i dopiero każdy by zobaczył jak się pracuje w niedzielę.
Danuta: - Popieram jak sklepy otwarte w niedzielę to niech urzędy też będą niech zobaczą jak to jest pracować w niedzielę.
Oliwia: -Zacznijmy od tego, że nie tylko biedne kasjerki pracują w niedzielę. Jest wiele miejsc pracy, gdzie pracuje się nie tylko w niedzielę, ale również w święta. Pozwolę sobie wymienić kilka przykładów: pracownicy ochrony zdrowia, policjanci, strażacy, pracownicy wodociągów, pracownicy elektrociepłowni, pracownicy produkcji, stacji benzynowych, kin, restauracji, muzeów, taksówkarze, dostawcy jedzenia, kierowcy autobusów, tramwajów, załoga pociągów, itd, itd, itd. Nagle okazuje się, że całkiem spora grupa społeczeństwa pracuje w niedzielę i nikt nie jojczy z tego powodu.
Joanna: - I myślicie że kolejne dwie niedziele będzie mniej ludzi ja uważam że będzie tylko gorzej. Ludzie stesknili się za niedzielami w galerii. Po obiadku myk do galerii bo po co do parku.
Mariola: - Kiedyś żadna niedziela nie była pracująca, w poniedziałek świeżego mięsa nigdzie się nie uświadczyło, wszystkie sklepy były zamykane o 18., a w sobotę o 13. Nikomu z tego powodu krzywda się nie działa. Im bardziej rozpuszczone społeczeństwo, tym bardziej roszczeniowe i niestety chamskie.
Jadwiga: - Ja nie lubię galerii, wolę małe sklepy, szybko robię zakupy i wychodzę.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?