Ośrodek wypoczynkowy w Skorzęcinie. Nie żyje mężczyzna. Utonęła również kobieta?

Było to tuż obok mola. Szybko wyciągnięto mężczyznę z wody i podjęto próbę reanimacji. Niestety, przybyły na miejsce lekarz stwierdził jego zgon. Jak informuje podinsp. Janusz Warda, naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie, trwa ustalanie tożsamości zmarłego. Z wstępnych informacji wynika, że zmarły mógł mieć ok. 20 lat. Na chwile obecną nie wiadomo jak długo ciało znajdowało się w wodzie.

Osoba, która wyciągnęła topielca twierdzi, że widziała również w tym miejscu ciało kobiety. Niestety, mężczyzna, nie dał rady jej wyciągnąć. Dlatego też do akcji ratunkowej włączyli się strażacy. Pracowali oni przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Początkowe poszukiwania nie przyniosły rezultatów.

Poprzednim razem w Skorzęcinie utonął 21-letni mieszkaniec powiatu kępińskiego.
- Z wstępnych ustaleń policji wynika, że 21-letni mężczyzna z nieustalonych przyczyn wypadł z roweru wodnego. Kamizelka ratunkowa, którą miał na sobie nie była zapięta i w chwili wpadnięcia przez niego do wody, zsunęła się. Próba ratowania tonącego przez innego mężczyznę nie powiodła się - mówi asp. Anna Osińska, oficer prasowy KPP w Gnieźnie.
W miniony weekend do tragedii doszło nad jeziorem Pyszczynek (gm. Gniezno). Utopił się wówczas 58-letni mieszkaniec gminy Gniezno.