Był jednym z najlepszych krajowych żużlowców lat dziewięćdziesiątych. Złoty medalista Młodzieżowych Mistrzostw Polski Park Klubowych oraz Wicemistrz Polski Juniorów. Oprócz występów w czerwono-czarnych barwach także zawodnik Polonii Bydgoszcz. Ojciec dwóch żużlowców Adriana i Kacpra. W wieku 53 lat odszedł jeden z największych wychowanków naszego klubu.
W 1990 roku ponownie powrócił do Gniezna. Został powołany do reprezentacji Polski na czwórmecz Drużynowych Mistrzostw Świata: Węgry, Polska, Australia, Finlandia oraz awansował do ćwierćfinału Indywidualnych Mistrzostw Polski, gdzie zajął 13 miejsce. Wystąpił także w IMP (15 miejsce) i w Złotym Kasku (3 miejsce).
Zakończył karierę w 2001 roku. Kilka lat później na żużlowych torach mogliśmy podziwiać Adriana, a potem Kacpra - jego synów. Drugi z wymienionych wciąż jeszcze jest czynnym żużlowcem. Popularny "Jaca" czy "Gomóła" często był obecny w warsztacie swoich synów i wspierał ich pracą mechanika także podczas zawodów.
Kariera klubowa:
1984–1987 Start Gniezno
1988–1989 Polonia Bydgoszcz
1990–1995 Start Gniezno
1996–1998 Polonia Bydgoszcz
1999–2001 Start Gniezno
Przed uroczystością z apelem do znajomych i kibiców zwrócił się Kacper Gomólski:
- Drodzy kibice i przyjaciele taty‼️ Wspólnie z rodziną podjęliśmy decyzję i zwracamy się z prośbą, aby na ostatnim pożegnaniu z tatą, nie kupować kwiatów i wiązanek. W zamian za to prosimy o przekazanie kwoty Nince, której te pieniążki bardziej się przydadzą. Nina ma całe życie przed sobą i dzielnie o nie walczy, więc prosimy pomóżmy jej, Jacek na pewno byłby za.
Pomóc można korzystając z portalu Siepomaga.pl :
https://www.siepomaga.pl/potrzebujacy/nina/koszyk/dodaj...
lub przelewem tradycyjnym:
Fundacja Siepomaga
Pl. Władysława Andersa 3
61-894 Poznań
Numer w Alior Banku
89 2490 0005 0000 4530 6240 7892
IBAN: PL89249000050000453062407892
Kod BIC/SWIFT: ALBPPLPW
Tytułem:
25098 Nina Słupska darowizna
Wielu kibiców zastanawiało się, czy w obecnej sytuacji Kacper Gomólski weźmie udział w niedzielnym meczu swojej drużyny, czyli ROW-u Rybnik. Drużyna ze Śląska podejmowała na swoim torze Cellfast Wilki Krosno.
- W rodzinie siła. Debiut w barwach Rybnika rozpoczynam z kompletem 13+2 (3,2*,2*,3,3) i wygrywamy z Wilkami Krosno 63:27. Dziękuję KS ROW Rybnik - Prezesowi, Trenerowi, kolegom z drużyny i wszystkim z klubu za całe wsparcie i dedykację. Ja również jechałem dla Jacy. Tata był z nami w parkingu. Dziękuję też wszystkim, którzy są z nami
- dodał popularny Ginger.
- Bardzo dziękuję wszystkim za tak wielkie przybycie dla taty. Wiem, że tata był dobrym człowiekiem i zawsze każdemu chętnie pomagał. Zapamiętajmy go jako zawsze uśmiechniętego i pamiętajmy o tym, że choć nie będzie go z nami fizycznie, to zawsze będzie w naszych sercach i głowach i będzie z nami na zawsze
- powiedział podczas pogrzebu Kacper Gomólski.
Poza najbliższą rodziną w uroczystościach pogrzebowych udział wzięli m.in.: prezydent Tomasz Budasz, byli i obecni żużlowcy - Adam Fajfer, Krzysztof Jabłoński, Mirosław Jabłoński, Adrian Gała, a także wieloletni kierownik startu na stadionie przy Wrzesińskiej - Roman Szterba. Po złożeniu urny odpalono dwa motocykle żużlowe, których głośny warkot jest nieodłącznym elementem pożegnania osoby ze świata żużla.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
