Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Otwarte galerie handlowe w Gnieźnie, ale poza wyjątkiem sklepów nie szturmowaliśmy

Mikołaj Stopczyński, NOW
W poniedziałek, 4 maja po raz pierwszy po półtora miesiąca można zrobić zakupy w galeriach handlowych, choć z ograniczeniami. Do centrów może wejść tylko ograniczona liczba klientów. Wyspy muszą być osłonięte, a kawiarnie i restauracje mogą sprzedawać produkty jedynie na wynos. A to tylko część obostrzeń. Czy to zniechęciło gnieźnian przed zrobieniem zakupów?

Bardzo solidnie do otwarcia z ograniczeniami związanym z pandemią koronawirusa przygotowała się Galeria Piastova przy ul. Witkowskiej. Liczby wchodzących kilentów pilnowali przy wejściach ochraniarze, którzy też spryskiwali ręce płynami dezynfekującymi. Ruch klientów regulowano w ten sposób, że wejść do środka można jedynie głównymi dwoma wejściami – od Składowej i parkingu a wyjść z kolei innym od strony parkingu.
Otwartych zostało większość sklepów, a większość pozostałych przygotowywała się do przyjęcia klientów. Niewiadomą pozostaje zamknięty salon Empiku, w którym nie widać było jakiegokolwiek ruchu. Przypomnijmy, że właściciel zapowiedział zamknięcie części tych sklepów. Normalnie pracowały natomiast między innymi salony CCC, Euro rtv agd czy Pepco.
Tutaj w godzinach popołudniowych, a więc kiedy gnieźnianie wracają z pracy i robią zakupy, w poniedziałek tłumów nie było, nawet do Intermarche można było wejść bez kolejki. Ale i tak pojawiły się wątpliwości. Dotyczyły one najczęściej odgórnych wymogów dotyczących otwarcia sklepów i zachowania klientów.
- Przede wszystkim limity osób, które mogą wejść do galerii, wydają się za wysokie jak na początek. Powinny być zwiększane stopniowo. Problem stanowią też klienci, którzy przychodzą tutaj dla samego przyjścia i tylko po to, by pooglądać różne produkty. Nie wydaje się to bezpieczne - oceniła sprzedawczyni jednego ze sklepów.

Pierwszego dnia po złagodzeniu obostrzeń parking przed Galerią Gniezno przy ul. Pałuckiej w wielu miejscach był gęsto zapełniony. Nie można było jednak odczuć tego w samym obiekcie. Klienci poruszali się pojedynczo lub w rodzinnych grupach, odwiedzając kolejne sklepy. Pierwszego dnia otwarto większość z nich, z wyłączeniem punktów gastronomicznych, salonu Cropp oraz kina Helios.

W Galerii Gniezno otwarte zostały wszystkie wejścia, aby uniknąć gromadzenia się klientów w jednym miejscu. Przy wejściach postawiono stoliki, na których znajdował się płyn do dezynfekcji z którego każdy mógł skorzystać. Personel poszczególnych sklepów był równie dobrze przygotowany na przyjęcie klientów.

Szturm natomiast gnieźnianie po południu w poniedziałek przepuścili na Castoramę. Na parkingu trudno było znaleźć wolne miejsce. Co najmniej kilkanaście minut trzeba było spędzić w kolejce do kas. Co kupowaliśmy? Przede wszystkim to co obecnie potrzeba w ogrodach, m.in. roślinki czy ziemię. Ponadto widać że sezon remontowy trwa w najlepsze mimo epidemii.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto